www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
środa, 19 lipca 2006 r., godz: 22:07
 - Raczej nie będzie, choć wszystko jeszcze dokładnie rozważymy - mówi Kazimierz Ćwikła, prezes szczecińskiej Pogoni.
Od kilku lat tradycją szczecińskiego klubu było organizowanie prezentacji zawodników przed każdą rundą sezonu ligowego. Wszystko wskazuje na to, że tym razem piłkarze nie zostaną oficjalnie przedstawieni kibicom. Wszystko przez atmosferę wokół Pogoni.
- Boimy się brzydkiego zachowania niektórych kibiców. Istnieje pewna grupa inspirująca resztę do kontrowersyjnych działań. Te oszołomy mogłyby popsuć fetę i nadszarpnąć wizerunek klubu - wyjaśnia Ćwikła. - Na szczęście ci ludzie są w mniejszości.
Kogo prezes ma na myśli?

- Trudno powiedzieć, kim oni są. Na pewno inspirują całą nagonkę prowadzoną na nas przez nieoficjalne strony internetowe. Podejrzewam, że mogą to być osoby związane z Pogonią Nową - twierdzi Ćwikła.
Obawy przed kibicami to nie jedyna przyczyna, dla której nikt w klubie nie podjął się zorganizowania prezentacji.
- Dają się zauważyć wewnętrzne podziały - mówi jeden z częstych gości klubu. - Klub jest podzielony na działaczy szczecińskich i łódzkich. Wszyscy mają jakieś pretensje i o coś się podejrzewają.
Za ostatnie prezentacje odpowiadał w Pogoni wiceprezes Marek Pawlak.
- Nikt mi nie zlecił takiego zadania, a sam przed szereg nie chcę wychodzić - przyznaje Pawlak.
Ćwikła:
- Prezentacja? Może jeszcze piłkarze mają lądować helikopterami? A komu to potrzebne? Na pewno nie tym, którzy sieją zamęt i namawiają do bojkotu meczów - ironizuje. - Pogoń Nowa podburza kibiców, bo chce odebrać nam rezerwy. Oni chcą podziału na Pogoń naszą i Pogoń waszą. Ja nie dopuszczę do tego nigdy, bo Pogoń może być tylko jedna. A tym szlachetnym panom radzę, by pospłacali stare długi.
Zamiast prezentacji szczecińscy działacze szykują tajemniczą niespodziankę.
- W następnym tygodniu wszyscy się przekonają, że dbamy o naszych kibiców. Na razie nic jednak nie zdradzę - mówi tajemniczy prezes Pogoni.

Komentarz Jakuba Lisowskiego - Gazeta WyborczaPrezes Ćwikła toczy wojnę z kibicami. Jeśli ma dowody na spisek fanów - powinien je przedstawić. Póki co prezes wytoczył armaty, ale nie ma kul.Pomysł Pogoni Nowej na przejęcie rezerw uważam za dobry, bo w Szczecinie potrzebna jest III liga. A obecny zarząd nie wykazuje większego zainteresowania rezerwami i grupami młodzieżowymi. Fani domagają się też w listach otwartych m.in. powrotu portowców na stałe do Szczecina, szacunku dla siebie i klubu z 60-letnią historią. Czy to źle, że los Pogoni leży im na sercu? Widocznie tak.Prezentacja zespołu to wieloletnia tradycja w Szczecinie. Zimą też były obawy, że kibice okażą się rasistami. Atmosfera była świetna. Teraz pewnie podopieczni Mariusza Kurasa również zostaliby przywitani brawami, ale Ćwikła woli mnożyć problemy. Zamiast budować dobrą atmosferę - psuje. Jak długo jeszcze?

     źródło:  gazeta.pl      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności