www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
piątek, 28 lipca 2006 r., godz: 16:02
Kazimierz Biela, trener futsalowej Pogoni 04 Szczecin: - Ciężko mi wypowiadać się na temat zespołu, którego nie miałem nawet okazji zobaczyć w Szczecinie podczas meczu towarzyskiego. Sądzę, że Pogoń nie jest drużyną, która ma szanse zwojować w lidze cokolwiek wielkiego. Chciałbym, by Pogoń zaskoczyła mnie i wszystkich i była niespodzianką sezonu, ale zbytnio na to nie liczę. Myślę, że trener Mariusz Kuras zbuduje drużynę, która na koniec rundy uplasuje się w okolicach środka tabeli. Poprzednia runda pokazała, że zespół złożony w większości z piłkarzy brazylijskich nie może walczyć o wysokie cele w naszej lidze. Jeśli obecność w zespole piłkarzy z Brazylii jest dla władz Pogoni niezbędna, to powinni oni zdecydować się na zatrudnienie ich w równych proporcjach z Polakami. O sile zespołu będą raczej stanowić piłkarze doświadczeni, jak Julcimar czy Batata. Nowo pozyskani Brazylijczycy potrzebują czasu na aklimatyzację i zapoznanie się z polską ligą.
Andrzej Miązek, były piłkarz Pogoni: - Ta drużyna jest dla wszystkich ligowców zupełnie anonimowa, co paradoksalnie może okazać się jej atutem. Nikt bowiem nie będzie wiedział, na co ją do końca stać i jak z nią zagrać. Gdybym miał obstawiać, powiedziałbym, że zespół Mariusza Kurasa po rundzie jesiennej uplasuje się w pierwszej piątce zespołów ligowych. Mariusz to solidny trener, który na pewno nie zlekceważy swojej pracy i dobrze przygotuje zespół do rozgrywek. Myślę, że będzie grał piłkę wyważoną i starał się przede wszystkim nie stracić bramki. Liczę na dobrą postawę Ediego, który ustrzeli pewnie sporo bramek, podobnie jak to zrobił w poprzednim sezonie. Chciałbym też znów zobaczyć na szczecińskim stadionie Radka Majdana, który swoimi interwencjami przypomni nam stare czasy i udowodni, jak wielki z niego portowiec.
Marek Wleciałowski, trener Ruchu Chorzów: - Zespół ze Szczecina na pewno zrobi postępy i pokaże się z lepszej strony niż w ostatniej rundzie. W klubie nastąpiła stabilizacja i tym razem nie pokuszono się o wielką rotację w składzie. Powinno to dobrze wpłynąć na drużynę. Pogoń może być bardzo groźna na własnym boisku, gdzie będzie jej pomagać wspaniała publiczność. To ważny argument. Ważnym prognostykiem jest powrót do Szczecina Radosława Majdana. To nawiązanie do tradycji i próba odzyskania zaufania kibiców. Myślę, że Radek uświadomi reszcie zespołu, czym dla kibiców ze Szczecina tak naprawdę jest Pogoń. Gra zespołu będzie na pewno zrównoważona, a trener Kuras będzie kładł takie same akcenty zarówno na grę ofensywną, jak i defensywną. Pogoń przede wszystkim będzie chciała grać bezpiecznie z tyłu i kąsać przeciwników kontratakami. Myślę, że szczecińscy kibice po zakończeniu rundy jesiennej ujrzą swój zespół w pierwszej piątce ligowej tabeli.

     źródło:  gazeta.pl/man      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności