Nutka optymizmu

Piłkarze Pogoni, którzy fatalnie rozpoczęli sezon ligowy, wczoraj zremisowali w meczu sparingowym z Groclinem Grodzisk Wielkopolski.
Spotkanie rozegrano na boisku rywali, a miało ono pomóc obu zespołom lepiej przygotować się do kolejnych występów ligowych. Również Groclin zawiódł w pierwszej kolejce Orange Ekstraklasy przegrywając z Widzewem Łódź 1:2.
Początek meczu był równie zły, jak inauguracja sezonu z ŁKS-em. W 6. minucie powracający do gry Radosław Majdan trafił piłką w Adriana Sikorę, który wykorzystał prezent i zdobył prowadzenie.
Pogoń szybko otrząsnęła się po straconym golu i już dwie minuty później szarżującego w polu karnym Groclinu Ediego nieprzepisowo powstrzymali obrońcy gospodarzy. Rzut karny na gola zamienił sam poszkodowany. Oba zespoły po zdobyciu bramek nieco spuściły z tonu, częściej faulując niż konstruując ciekawe akcje.
Po przerwie trener Pogoni - Mariusz Kuras - tradycyjnie wymienił kilku zawodników. Nowi piłkarze nie wnieśli jednak do gry niczego ciekawego - mecz dalej toczył się głównie w środku pola i był często przerywany przez faule i wybijanie piłki poza plac gry.

Pogoń Szczecin – Groclin Grodzisk 1:1Bramki: Edi (9) - Sikora (6)
Pogoń: Majdan (46 Pesković) - Mineiro (55 Genivaldo), Julcimar, Ze Roberto, Anderson Silva (46 Batata), Lilo (60 Bugaj, 82 William), Łabędzki, Junior (46 Leandro), Anderson, Edi Andradina (46 Elton), Grosicki (46 Danilo, 69 Lopes)
Groclin: Ptak - Lazarevski, Lacić, Laurent, Telichowski, Piechniak, Świerczewski, Jodłowiec, Nowacki, Sikora, Kazimierowski.

Komentarze