|
![]() ![]()
piątek, 25 sierpnia 2006 r., godz: 20:18
Po tym, jak Boris Pesković popełnił błąd w Łodzi, trener Kuras posadził go na ławce. W ostatnich meczach bronił Radosław Majdan, ale i on mógł lepiej interweniować w Płocku (przy drugiej bramce Tomasa Michalka).
![]() Kto zagra w bramce Pogoni w meczu z Koroną? Zbigniew Długosz, trener bramkarzy szczecińskiej Pogoni: - Będzie tak jak w ostatnich meczach. Boris wciąż ma lekką kontuzję stopy, której nabawił się przed spotkaniem z Arką. Jest już coraz lepiej z jego zdrowiem. Pesković już dawno zapomniał o błędzie w Łodzi, więc psychicznie jest w pełnej dyspozycji. Taka jest rola bramkarzy, że muszą szybko dochodzić do siebie po wysokiej porażce, bo trzeba grać już w następnym meczu. Radek jest zdrowy i to on wybiegnie w podstawowym składzie, jeśli jednak - odpukać - przydarzyłby się pech, to Boris wejdzie do gry i na pewno będzie w równie wysokiej formie. Pod względem formy obaj prezentują się bardzo dobrze. foto: Pogoń On-Line/Cob; Radosław Majdan źródło: gazeta.pl/lis ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||