www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
czwartek, 21 września 2006 r., godz: 10:17
- Moim polskim znajomym było wstyd za to, co wydarzyło się w Gdańsku. Nie dziwię się, bo to wstyd dla całego kraju - mówi brazylijski piłkarz Pogoni Szczecin, którego drużynę szalikowcy Lechii obrzucili bananami.
Fot.: Łukasz Mojecki
Podczas całego wtorkowego meczu o Puchar Polski kibice Lechii Gdańsk lżyli ciemnoskórych piłkarzy Pogoni Szczecin. Rzucali w nich bananami, udawali małpy, skandowali: "Wzorem naszym jest Rudolf Hess".
- To nie my jesteśmy inni, ale oni - mówi Brazylijczyk Julcimar, kapitan szczecińskiej drużyny, w której gra kilkunastu jego rodaków.
Kiedy wyjeżdżaliście z Gdańska, wielu z Was miało łzy w oczach.
- Tak, bo nigdy nas coś takiego nie spotkało. Teraz to już jest nie nasza sprawa, tylko tych bandytów, ich sumień. Kiedy już rzucili w nas te wszystkie banany, zwróciłem się do szalikowców: "Pokażemy wam na boisku, że kolor skóry nie ma żadnego znaczenia". Szkoda mi tych ludzi, że nie wiedzą takich rzeczy. Przy takiej sprawie wynik meczu nie powinien mieć żadnego znaczenia, ale dla nas bardzo ważne było, żeby wygrać. Pokonaliśmy nie tyle Lechię, co tych bandytów.
Grający w Barcelonie Kameruńczyk Samuel Eto'o chciał zejść z boiska, kiedy hiszpańscy kibice obrzucili go rasistowskimi obelgami.
- Moi koledzy, zwłaszcza ci, którzy przyjechali do Polski niedawno, też chcieli uciec do szatni. Byliśmy przerażeni, wściekli, sam już nie wiem. Ale zatrzymałem całą drużynę, bo chciałem pokazać chuliganom, jak wielki popełniają błąd. Uważam, że w takim momencie nie mogliśmy dać się zastraszyć.
Działacze Lechii nie reagowali?
- Nie zauważyłem. Mnie jest tym bardziej przykro, bo kiedyś grałem w Gdańsku. Nawet mówiłem chłopakom, że tu jest całkiem fajnie, mili ludzie. Ale gdy tylko ci szalikowcy nas zobaczyli, zaczęli udawać małpy, obrażali nas. Mam nadzieję, że ktoś wyciągnie z tego konsekwencje, bo jeśli nie damy nauczki tym bandytom, sytuacja będzie się powtarzać. Kiedyś coś takiego spotkało Emmanuela Olisadebe, który grał przecież dla reprezentacji Polski. Kibice w Lubinie rzucali w niego bananami, ale klub został surowo ukarany i na jakiś czas był spokój.
Poza boiskiem spotykacie się z rasizmem?
- Nie. Mieszkamy w Szczecinie, wcześniej byliśmy w ośrodku treningowym pod Łodzią i nic takiego nas nie spotkało. Dlatego wtorek w Gdańsku była dla nas szokiem. Świat się zmienia, ludzie nie powinni przywiązywać wagi do pochodzenia, koloru skóry, a tu taki cios. Ale nigdy nie powiem, że Polacy są rasistami. Moim polskim znajomym było wstyd za to, co wydarzyło się w Gdańsku. Nie dziwię się, bo to wstyd dla całego kraju. Kraju, którego czuję się obywatelem [Julcimar stara się o polskie obywatelstwo].

foto:  Łukasz Mojecki; Julcimar      źródło:  gazeta.pl/Przemysław Iwańczuk      autor  js


GTELL   21 września 2006 r., godz: 12:39

JULCI SZACUNEK - PRZEKAŻ CHŁOPAKOM.... NIE MARTWCIE SIĘ IDIOTAMI, TYCH JEST PEŁNO NIE TYLKO W POLSCE . RÓBCIE SWOJE - BĘDZIE CORAZ LEPIEJ :)



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności