|
![]() ![]()
wtorek, 26 września 2006 r., godz: 16:02
Szczecińska policja przesłuchała wczoraj kapitana Pogoni Julcimara. Tymczasem organy ścigana z Trójmiasta są już bliskie ujęcia sprawców rasistowskich ekscesów.
Kapitan Pogoni Julcimar de Souza odpowiadał na pytania śledczych, dotyczące rasistowskich zachowań gdańskich pseudokibiców podczas meczu Pucharu Polski, Lechia - Pogoń. Julcimar oraz pozostali piłkarze z Brazylii, którzy będą składać zeznania dzisiaj i za tydzień, występują w roli pokrzywdzonych. Natomiast Polacy, trenerzy i piłkarze, w roli świadków. Tymczasem, jak dowiedział się nieoficjalnie „Głos" gdańska policja jest bliska zatrzymania chuliganów i którzy lżyli i obrażali ciemnoskórych piłkarzy. Zidentyfikowano ich na podstawie nagrań z kamery, którą monitorowano zachowanie widowni podczas meczu. Sprawcom rasistowskich wybryków, czyli obrzucenie piłkarzy Pogoni bananami, wznoszenie okrzyków wychwalających Rudolfa Hessa i imitowanie dźwięków wydawanych przez małpy, grożą nawet trzy lata więzienia. Jak nas poinformował prokurator Dariusz Różycki postępowanie, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Gdańsk Wrzeszcz, wszczęto z urzędu. Jego zdaniem została naruszona m.in. nietykalność cielesna przynajmniej jednego z piłkarzy Pogoni. Chodzi o strzelca pierwszej bramki dla Pogoni Daniela Cruza. W sprawie działa też PZPN. Do czasu wydania orzeczenia o karze Wydział Dyscypliny zastosował środek zapobiegawczy w postaci zamknięcia dla publiczności gdańskiego stadionu. Swoich kibiców potępiły też władze Lechii. źródło: Głos Szczeciński/prz ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||