|
![]() ![]()
poniedziałek, 2 października 2006 r., godz: 05:56
Jak nieoczekiwanie wyjechał, tak nieoczekiwanie wrócił. Kierownik drużyny Ryszard Mizak był obecny na meczu Widzewa z Pogonią.
![]() Oficjalnie Mizak pojechał pomóc drużynie prowadzonej przez Bohumila Panika. Klub twierdzi, że miał zostać w Brazylii ponad miesiąc, ale wrócił wcześniej by zadać kłam tezie, że uciekł z Polski w obawie przed działaniami prokuratury, badającej skrupulatnie sezon 2003/04, w którym Pogoń awansowała do ekstraklasy. - Ciekawe, czy ci, którzy mnie opluli, spojrzą mi teraz w oczy - stwierdził Ryszard Mizak. foto: Pogoń On-Line/JuN; Ryszard Mizak źródło: Głos Szczeciński/prz ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||