www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
środa, 18 października 2006 r., godz: 09:56
Afera z barwami. 50 lat Pogoń była granatowo-bordowa, a w tym sezonie portowcy tylko dwukrotnie zagrali w takich strojach. Najczęściej zakładają białe.
Fot.: Pogoń On-Line/Cob
Obowiązującą do dziś nazwę i barwy szczecińskiego klubu ustalono w 1955 r. Nazwa oraz oficjalne kolory pierwszych koszulek zespołu ze Szczecina nawiązywały do tradycji Pogoni Lwów - czterokrotnego mistrza Polski przed II wojną światową. Kibice są czuli na punkcie dochowania tradycji, ale szczecińscy działacze nic sobie z tego nie robią.
- Władze Pogoni jako podstawowe komplety zarejestrowały białe stroje - wyjaśnia Anna Grab z Ekstraklasy SA, organizatora rozgrywek.
- To nieprawda. Do Ekstraklasy SA jako oficjalne i pierwsze zgłosiliśmy stroje w kolorach granatowo-bordowych. Jestem o tym święcie przekonany - zaprzecza Krzysztof Waszak, prezes Pogoni.
Zapewnieniom Waszaka przeczy informacja, którą uzyskaliśmy od kierownika drużyny Ryszarda Mizaka. To on w lipcu, przed sezonem, dokonywał rejestracji głównych i zapasowych modeli strojów.
- W tym sezonie jako pierwsze i podstawowe zarejestrowaliśmy białe stroje. Koszulki w barwach granatowo-bordowych są naszym rezerwowym kompletem - stwierdził Mizak. - Dlaczego? Decyzję przed startem ligi podjęli sami zawodnicy. Mówią, że biały komplet przynosi im więcej szczęścia.
Czy faktycznie w klubie rządzą piłkarze?
- Uważamy, że w tym sezonie białe stroje przynoszą nam więcej szczęścia i częściej w nich wygrywamy, ale przed rozpoczęciem rozgrywek nie dokonywaliśmy żadnego wyboru - mówi kapitan zespołu Julcimar. - Nas nikt nie pytał, który komplet ma być podstawowy!
Czy coś się zmieni? W polskiej lidze to gospodarz wybiera stroje, a zespół przyjezdny musi się dostosować. W sobotę Pogoń zagra w Wodzisławiu. Jak ubrana?
- Po porażce z warszawską Legią uznaliśmy, że limit szczęścia się wyczerpał i zmienimy barwy na granatowo-bordowe - deklaruje Julcimar.

Komentarz Jakuba Lisowskiego z Gazety Wyborczej
W Szczecinie wciąż trwa bojkot kibiców przeciwko władzom klubu. Działacze, zamiast szukać kompromisu i zgody, dali kolejny argument, by fani kontynuowali protest.Barwy klubu to świętość, kto tego nie rozumie - nie powinien w nim pracować. Jeszcze raz się okazało, że od kierownika po prezesa w Pogoni pracują przypadkowe osoby, z którymi raczej nie doczekamy się silnego klubu i zespołu.
Teraz od działaczy oczekuję mocnego uderzenia się w piersi. Boję się jednak, że skończy się na karach finansowych dla kierownika i kapitana, bo mieli odwagę powiedzieć prawdę.

foto:  Pogoń On-Line/Cob      źródło:  gazeta.pl/Marcin Nieradka      autor  js


kln   18 października 2006 r., godz: 10:37

Paranoja...



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności