www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
wtorek, 7 listopada 2006 r., godz: 22:15
 - Jak ktoś myśli, że jest to taki doskonały interes, niech go przejmie - komentuje prezes Pogoni Krzysztof Waszak decyzję o wycofaniu się z pobierania opłat targowych.
Waszak złości się szczególnie na działaczy innych szczecińskich klubów.
- Zarzucają nam, że mamy same korzyści z miasta, ale my nie mamy długów i nie zabiegamy o umorzenie, jak choćby Łącznościowiec, który jest zadłużony po uszy - mówi prezes zarządu Pogoni. - Proponowaliśmy działaczom Łącznościowca oddanie inkasa w zamian za przejęcie hotelu Maxim. Nie zgodzili się.
Waszak dziś w audycji radiowej "Rozmowy pod krawatem" ogłosił publicznie, że złożył miastu propozycję oddania opłat.
- Wysłaliśmy pismo do magistratu z zapytaniem, komu mamy przekazać zorganizowaną część spółki Pogoń, zajmującą się pobieraniem opłat - wyjaśnił "Gazecie". - Przyznaję, że decyzję tę podjęliśmy pod presją opinii społecznej. W ten sposób dajemy szansę innym klubom, by spróbowały się utrzymać z inkasa. Zobaczymy, jak im to wyjdzie.
Wiceprezydent Zbigniew Zalewski przyznaje, że pisma z Pogoni w tej sprawie jeszcze nie widział.
- Jeśli takowe faktycznie przyjdzie, miasto jest w stanie z dnia na dzień przejąć pobieranie opłat - zapewnia.
Pogoń przejęła inkaso na początku 2005 r. decyzją Rady Miasta. W uchwale miasto zagwarantowało sobie 55 proc. przychodów z pobranych opłat. Pozostała część zostawała w klubie.
- I wyszło na to, że w niektórych miesiącach musieliśmy dopłacać do tego interesu - mówi Waszak.
Już w pierwszym miesiącu działalności inkasa pod szyldem Pogoni okazało się, że sportowa spółka działa efektywniej niż to bywało wcześniej, gdy poborem zajmowało się miasto. Przychody wzrosły bowiem dwukrotnie.
- Z tego, co zostawało w spółce, to my musieliśmy zapłacić pensje 14 inkasentom, ZUS i podatki - mówi Waszak. - Per saldo wychodziliśmy na plus, ale bardzo niewiele.
- Być może Pogoń jest zawiedziona, że zarobki nie są tak duże, jak by chcieli, ale zawsze jakiś przychód jest -
dziwi się decyzji klubu wiceprezydent Zalewski.

     źródło:  gazeta.pl/mpr      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności