|
![]() ![]()
środa, 15 listopada 2006 r., godz: 06:08
Szczecinianie zajmują pierwsze miejsce w tabeli, a na 10 spotkań wygrali dziewięć. Awans jest bardzo blisko.
![]() Pogoń Szczecin Nową w styczniu 2003 r. założyli szczecińscy kibice, którzy mieli już dość rządów w Pogoni SSA Lesa Gondora. Drużyna miała przystąpić latem tamtego roku do IV ligi (w miejsce Pogoni Gondora), ale działacze skorzystali z propozycji Antoniego Ptaka i weszli w spółkę z łódzkim biznesmenem. Wnieśli do niej czwartoligowy zespół, który stał się rezerwami pierwszoligowego. Wiosną tego roku na linii Ptak - kibice popsuło się. Fani chcieli odzyskać czwartoligowy zespół, ale gdy okazało się to niemożliwe - zorganizowali nową ekipę i ta jesienią grała w B-klasie. Atmosfera na jej meczach jest świetna i rodzinna. Sympatyczne było m.in. zachowanie gwiazdy drużyny Grzegorza Matlaka, który serwował kibicom barszczyk, by przeprosić ich za czerwoną kartkę i osłabienie zespołu. Fani jeżdżą na każdy mecz (także statkiem!), a w Szczecinie spotkania ogląda po tysiąc, dwa tysiące osób. Rozmowa z Krzysztofem Sobieszczukiem, trenerem Pogoni Nowej. Gdy przystępowaliście do rozgrywek, było raczej pewne, że będziecie najlepsi. - Na pierwsze miejsce zapracowaliśmy ciężką pracą przed i w trakcie sezonu. W okresie przygotowawczym założyliśmy sobie walkę o fotel lidera i konsekwentnie to realizowaliśmy. Jesień nie była jednak spacerkiem. Czy Pogoń Nowa to drużyna Dariusza Adamczuka i Grzegorza Matlaka? - Wiadomo, że to są największe gwiazdy naszego zespołu, ale my tak do tego nie podchodzimy. Darek i Grzesiek wnoszą do drużyny swoje doświadczenie i wiedzę. Młodsi zawodnicy mają okazję uczyć się od nich. Bez nich byłoby o wiele trudniej grać w B-klasie, ale sądzę, że i bez nich bylibyśmy w czołówce. ![]() foto: Pogoń On-Line/Cob; Krzysztof Sobieszczuk źródło: gazeta.pl/Jakub Lisowski ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||