|
![]() ![]()
czwartek, 16 listopada 2006 r., godz: 11:36
Działacze w klubach narzekają, że trzeba rozgrywać Puchar Ekstraklasy. Co innego, trenerzy. Zdaniem szkoleniowców Puchar Ekstraklasy jest potrzebny.
Entuzjastami rozgrywek są Maciej Skorża (trener Groclinu Grodzisk), Mariusz Kuras (Pogoń Szczecin) oraz Wojciech Stawowy (Arka Gdynia). Sceptycznie nastawiony jest natomiast Franciszek Smuda (Lech Poznań). Cała czwórka spotka się już we wtorek w meczach pierwszej serii rozgrywek o Puchar Ekstraklasy. Na „dzień dobry” Pogoń będzie podejmować na własnym stadionie Lecha Poznań, natomiast Arka przyjmie u siebie Groclin. Kuras nie chce kończyć Trener Pogoni Mariusz Kuras uważa, że dodatkowe rozgrywki są bardzo wskazane. - Zawsze narzekamy, że w Polsce sezon jest krótki, a przerwa długa - przekonuje szkoleniowiec. - Przecież my ciągle odpoczywamy! Kończymy ligę 18 listopada i aż do 3 marca nic się nie dzieje. Chyba nikt w Europie tyle nie leniuchuje, co polscy piłkarze. A tu przecież trzeba grać! Może właśnie tym przegrywamy w Europie. Szkoleniowiec portowców jest przeciwnikiem wczesnego roztrenowania zespołu. - Po to były przecież robione podgrzewane płyty, by skrócić przerwę zimową. Skoro jest możliwość grania w Pucharze Ekstraklasy, to trzeba grać. I to jak najwięcej. W końcu piłka jest dla ludzi. A tak co? Roztrenowanie i już mamy zapaść 18 listopada w sen zimowy? - pyta Kuras. Niestety, nadal nie wiadomo w jakim składzie zagra Pogoń w tych rozgrywkach. Na razie pewny jest tylko występ Andradiny, Bataty oraz Polaków, do których dołączą jeszcze młodzi zawodnicy z czwartoligowych rezerw. To, niestety, nie świadczy o poważnym podejściu do rozgrywek przez szczecińskich działaczy. Piąte koło u wozu Na szczęście dla Pogoni trener pierwszego przeciwnika szczecinian - Lecha Poznań - Franciszek Smuda traktuje Puchar Ekstraklasy jak zło konieczne. Już teraz wiadomo, że zespół zagra w rezerwowym składzie, a spotkania z Groclinem i Arką, w roli gospodarza, pierwotnie chciał rozegrać w Kościanie i Wrześni. Mecz z Pogonią (w lutym) zaplanowano w Poznaniu. Przede wszystkim dlatego, że rozgrywanie go gdzie indziej byłoby obarczone sporym ryzykiem (ze względów bezpieczeństwa). Skorża chce poznawać Nieco inne cele przyświecają trenerowi Groclinu Maciejowi Skorży. Przejął zespół zaledwie 10 dni temu i nadal go w pełni nie poznał. - To bardzo dobry pomysł - podkreśla Maciej Skorża. - Jednak mówię to z punktu widzenia trenera, który objął zespół w trakcie rozgrywek. To będzie doskonała okoliczność, by się przyjrzeć i poznać piłkarzy. Dla mnie to bardzo pożyteczne rozgrywki. W Groclinie zapowiadają, że nie odpuszczą sobie Pucharu Ekstraklasy. - Oczywiście potraktujemy mecze poważnie, realizując cele, które sobie założymy - dodaje Skorża. Stawowy będzie testować Poważnie do rozgrywek podejdą też w Arce Gdynia. - Uważam, że Puchar Ekstraklasy jest potrzebny - deklaruje Wojciech Stawowy, szkoleniowiec Arki. - Jest to szansa pokazania się dla piłkarzy, którzy grali w lidze mało, albo wcale. Ważne jest też to, że regulamin zezwala wystawiać w pucharze zawodników testowanych. Spotkania zaplanowane na luty będą świetnym elementem przygotowań do rozgrywek ligowych. Stawowy podkreślił, że oczekuje od pozostałych klubów: Pogoni, Groclinu i Lecha poważnego potraktowania rozgrywek i utrzymania wysokiego poziomu. źródło: Głos Szczeciński/Przemysław Sas ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||