Plan przygotowań

Piłkarze szczecińskiej Pogoni większość okresu przygotowawczego spędzą w Brazylii. Do Polski przyjadą w połowie lutego.
Oficjalnie klub nie przedstawił dotąd żadnego planu przygotowań do nowego sezonu. Wczoraj Głos próbował się dowiedzieć, czy taki istnieje. Trener - koordynator Pogoni Bohumil Panik odesłał nas do rzecznika prasowego. - Przykro mi, ale wykorzystuję zaległy urlop i w tej chwili nie jestem na bieżąco. Proszę spróbować u dyrektora Łopińskiego - powiedział nam Piotr Baranowski.
Dyrektor Marek Łopiński jednak też ma wolne (choć wiadomo, że jeszcze w piątek rozmawiał w Łodzi z Liborem Palą i Bohumilem Panikiem). Tak samo jak kierownik drużyny Ryszard Mizak. Ten ostatni ma podobno aż 90 dni zaległego urlopu, więc przed Nowym Rokiem do pracy zapewne nie wróci.
Nieoficjalnie wiadomo, że szczegółowy plan przygotowań opracował kilka tygodni temu trener Mariusz Kuras. Dotychczasowy szkoleniowiec jednak zakończył współpracę z Pogonią, a jego plan poleciał do kosza. Jednak - jak się dowiedział Głos - istnieje wstępny zarys przygotowań. Z klubu "przeciekły” tylko szczątki informacji. Wynika z nich, że 3. stycznia czescy trenerzy Bohumil Panik oraz Libor Pala lecą do Brazylii. Wraz z nimi, w samolocie do Sao Paulo, mają się też znaleźć polscy piłkarze, znajdujący się w kadrze pierwszego zespołu. To jednak tylko jedna z wersji. Według innej, Polacy (Radosław Majdan, Łukasz Trałka, Michał Łabędzki (wczoraj podpisał kontrakt z Górnikiem Łęczna – dop. red.) Piotr Celeban, Kamil Grosicki, Piotr Hernacki, Łukasz Skórski) do Brazylii nie polecą, a jedynie będą przygotowywać się z zespołem rezerw, pod kierunkiem trenera Sławomira Rafałowicza.
Powrót kadry z Brazylii miałby nastąpić około 11. lutego. Wszyscy piłkarze i trenerzy spotkają się wówczas w ośrodku Antoniego Ptaka w Gutowie Małym pod Łodzią. Tak wczesny powrót to sukces „ofensywy dyplomatycznej” Bohumila Panika. Czech miał przekonać Antoniego Ptaka do wcześniejszego przyjazdu do Polski, by uniknąć powtórki z ubiegłego roku, kiedy Brazylijczycy byli zszokowani warunkami pogodowymi i temperaturą w Polsce. Teraz ma być inaczej. Pogoń z marszu przystąpi do rozgrywania sparingów w Gutowie Małym i okolicach. Po dwóch – trzech pojedynkach kontrolnych przyjdzie czas na pierwszy poważny sprawdzian. 24. lutego Pogoń zagra mecz w ramach rozgrywek o Puchar Ekstraklasy z Lechem Poznań. Kilka dni później, w środę 28. lutego Portowcy zaprezentują się natomiast szczecińskiej publiczności na stadionie przy ul. Twardowskiego w kolejnym meczu Pucharu Ekstraklasy – z Groclinem Grodzisk Wlkp. Pierwszy mecz ligowy zaplanowano natomiast 3. marca – w Szczecinie z Łódzkim Klubem Sportowym.

Komentarze