|
![]() ![]()
wtorek, 19 grudnia 2006 r., godz: 18:31
Rozmowa z Markiem Walburgiem, byłym piłkarzem Pogoni Szczecin, która odbyła się podczas turnieju im. Stefana Moskalewicza.
![]() Jak traktujesz występ w tym turnieju? Jest to okazja by przypomnieć się kibicom? - Przyjeżdżam tu dla mojego przyjaciela Olgierda Moskalewicza by uczcić pamięć jego taty. Na pewno jest to fajna zabawa, ale podchodzimy też do tego poważnie, żeby zdobyć jak najlepsze miejsce w tym turnieju. Jak traktujesz informacje, które docierają ze Szczecina o nieciekawej sytuacji w Pogoni? - Uważam, że ta sytuacja jest zła i każdy o tym wie. Chyba tylko działacze nie wiedzą o tym, że jest tragicznie. Odpowiedzią na tą sytuację jest Pogoń Nowa, co o tym sądzisz? - Jest to naprawdę ciekawa i fajna sprawa i cieszę się, że takie coś powstało. Potrzeba jednak dużo czasu, bo wiadomo że jest to B-klasa i ciężko będzie piąć się w górę siedem sezonów pod rząd, ale dobrze ze takie coś powstało. Popieram chłopaków, którzy to organizują. foto: Pogoń On-Line/Cob; Marek Walburg źródło: Dariusz Śliwiński ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||