www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
piątek, 22 grudnia 2006 r., godz: 10:21
Przedświąteczny okres w szczecińskim klubie każdego roku należy do najbardziej interesujących. Antoni Ptak dba, by to nie był "martwy" dla Pogoni czas i było o niej głośno.

Grudzień 2003
Pogoń Szczecin zajmuje pozycję lidera II ligi i jest murowanym kandydatem do powrotu do ekstraklasy. Trener Bogusław Baniak i Antoni Ptak zmontowali bardzo dobry zespół, w którym jest kilka gwiazd. Jego najlepszym piłkarzem był Paweł Drumlak, który dołączył do zespołu na początku sezonu. W punktacji kanadyjskiej (za bramki i asysty) miał ponad 10 pkt. Tuż przed świętami działacze postanowili zmienić kontrakt zawodnikowi. Doszło do kłótni za pośrednictwem mediów. Na święta i sylwestra Drumlak wyjeżdża na wcześniej zaplanowany urlop do Chicago (za zgodą Baniaka), a po powrocie do Szczecina zostaje z nim rozwiązany kontrakt m.in. pod pretekstem przedłużenia urlopu. Kibice protestują, ale nic to nie daje.
Oprócz Drumlaka Pogoń zrezygnowała z kilku innych szczecińskich piłkarzy (np. Łukasza Żebrowskiego czy Tomasza Kułkiewicza), którzy jesienią mało grali w rozgrywkach ligowych.

Grudzień 2004
Klub znów nieoczekiwanie postanowił pożegnać się ze swoim najlepszym graczem. Tym razem padło na Olgierda Moskalewicza, który miał bardzo udaną wiosnę i dobrą formę utrzymywał jesienią. Powód? Zarobki zawodnika. Według działaczy – Moskalewicz zarabiał za dużo, a grał poniżej oczekiwań. I znów na nic zdały się protesty kibiców. Moskalewicz nie godził się na renegocjacje umowy, pozwał klub do PZPN i wygrał sprawę.
Tuż przed świętami Pogoń postanowiła rozstać się także z wieloletnim masażystą Dariuszem Dalke i trenerem rezerw Sławomirem Rafałowiczem. Trójka wymienionych to były osoby emocjonalnie związane z Pogonią i Szczecinem w poprzednich latach. W grudniu 2004 było wiadomo, że z Pogoni odejdzie również (zrobił to dwa miesiące później) drugi filar zespołu – bramkarz Krzysztof Pilarz.

Grudzień 2005
Ptak i Pogoń podziękowali wszystkim piłkarzom i trenerom zespołu, bo nową drużynę kompletowali już od miesiąca w Brazylii. Tuż przed świętami ogłosili nazwiska nowych graczy. Dla kibiców były to anonimowe pseudonimy, a dla polskich piłkarzy słabi przeciwnicy (wiosną w lidze piłkarze najczęściej się ośmieszali). Nowym trenerem został Brazylijczyk Serrao, ale pracował jedynie do marca.
Ptak zaproponował również zbudowanie w Szczecinie stadionu na 33 tys. miejsc. Później wycofywał się z tego pomysłu. Przedstawione w urzędzie miasta projekty budowlane i lokalizacyjne wielokrotnie zmieniał, aż pomysł w końcu upadł.

Grudzień 2006
Lubiany w Szczecinie Mariusz Kuras traci posadę. Przychodzi Libor Pala i pewnie kilku nowych brazylijskich graczy.

     źródło:  gazeta.pl/lis      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności