|
![]() ![]()
czwartek, 25 stycznia 2007 r., godz: 05:54
Z renomowanym rywalem - Guarani Campinas - zagrają dziś mecz sparingowy piłkarze Pogoni.
Dotychczas portowcy rozegrali dwa mecze sparingowe - z EC Primavera i Uniao Mogi, czyli mniej znanymi zespołami. Oba wygrali 1:0 po bramkach Bataty i testowanego Marcelo. W pierwszym meczu Pogoń wystąpiła w składzie: Judkowiak - Celeban, Julcimar, Diego, Felipe Marcelo, Leandro II, Tinga, Grosicki, Thiago, Lilo, a na zmiany wchodzili po przerwie: Fabiano, Reinaldo, Junior, Leandro, Danilo, Batata oraz Hernacki. Przeciwko Uniao Mogi wystąpili z kolei: Gu - Celeban (60 Leandro I), Hernacki (46 Diego), Thiago (46 Otavio), Filipe (60 Robson) Junior (60 Marcelo), Buiu (46 Thinga), Lilo (46 Danilo) Marcelo (46 Leandro II), Leandro II (46 Elton), Kowal (46 Batata). - Trener Libor Pala ma bardzo dużą wiedzę na temat polskich zawodników, a więc w pierwszych dwóch meczach kontrolnych zdecydował się bardziej postawić na nowych Brazylijczyków, aby ocenić ich umiejętności - mówi Ryszard Mizak, kierownik drużyny. Silna Pogoń na Guarani Dzisiejszy sparing ma być pierwszym egzaminem dla piłkarzy prowadzonych przez czeskiego trenera. Gospodarze spotkania zadbali o jego promocję w mieście i należy się spodziewać, że kibice Guarani licznie przybędą na stadion. Tym bardziej, że centralna liga brazylijska ma obecnie przerwę, a dla miejscowych kibiców mecz z drużyną z Europy jest wielkim wydarzeniem. Drużynie nie wiedzie się natomiast w lidze stanowej - Campeonato Paulista, w której poniosła dwie porażki na początku rozgrywek. Miejscowy obiekt może pomieścić ponad trzydzieści tysięcy widzów i mniej więcej tyle zasiada nawet na meczach ligi stanowej. - Ten sparing będzie zupełnie inny niż dwa poprzednie - mówi Mizak. - Nasz obóz bardzo się mobilizuje na to spotkanie tym bardziej, że głośno o nim w miejscowej prasie. To wszystko sprawia, że trener Pala chce dziś wystawić najsilniejszy skład Pogoni. W bramce ma stanąć Radosław Majdan, a w polu najprawdopodobniej zagrają najlepsi piłkarze morskiego klubu: Edi Andradina i Amaral. - W drużynie nie ma ani jednej kontuzji - mówi Mizak. - Jeśli ktoś nie grał dotąd w sparingach, to tylko dlatego, że szkoleniowiec wie co prezentuje dany gracz i chciał dać szansę pokazania się nowym piłkarzom. Obiecujący Gu Radosław Majdan wydaje się mieć pewne pierwszeństwo do gry między słupkami bramki Pogoni na wiosnę. Dwóch bramkarzy rywalizuje o rolę zmiennika wychowanka szczecińskiego klubu. Tomasz Judkowiak przed wyjazdem do Brazylii podpisał kontrakt z klubem, a na drugiej półkuli już od dłuższego czasu trenuje niespełna dwudziestoletni Brazylijczyk występujący pod pseudonimem Gu. - Dotąd zbiera pochlebne recenzje i najprawdopodobniej przyjedzie z drużyną w połowie lutego do Polski - mówi kierownik klubu. - Przyjazd ekipy nie powinien się opóźnić - co prawda zima lekko atakuje, ale zdaje się, że równie szybko się skończy, jak i się zaczęła. Myślę, że w sumie Pogoń zasili siedmiu-ośmiu nowych Brazylijczyków. Dodatkowo trener Pala sporządził listę zawodników z polskiej ligi, którzy w razie braków na danych pozycjach mogliby wzmocnić skład. Również z tego powodu drużyna zapewne przyjedzie we wcześniej wyznaczonym terminie, aby mieć jeszcze ponad dwa tygodnie czasu na ewentualne transfery. źródło: Głos Szczeciński/Michał Sarosiek ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||