|
![]() ![]()
wtorek, 30 stycznia 2007 r., godz: 05:58
Tajemniczy bramkarz, na którego czekali działacze Ruchu, to Boris Peškovič. 30-letni Słowak przyjedzie dzisiaj do Chorzowa.
![]() Zawodnik był jesienią zmiennikiem Radosława Majdana w Pogoni Szczecin. Zimą interesował się nim GKS Bełchatów, szukał też klubu w Grecji (mówiło się o propozycjach z silnych zespołów: Olympiakósu SFP (Pireus) i PAÓK-u (Saloniki)) i w Niemczech. W Polsce grał też w Świcie Nowy Dwór Mazowiecki i Widzewie Łódź. Atutem bramkarza jest to, że nie jest związany kontraktem z żadnym klubem. Oznacza to, że jeżeli Ruch zdecyduje się na transfer Słowaka, to nie będzie musiał za niego płacić. - Rozmawialiśmy już na temat warunków i myślę, że możemy się dogadać. Zależy mi na grze w Polsce. Zobaczymy, jak ocenią mnie trenerzy. Więcej będzie wiadomo po środowym sparingu z FC Hlučín. Gra w Ruchu byłaby dla mnie dużym wyróżnieniem. Wiem, że to 14-krotny mistrz Polski. Wiem też, co znaczy być zawodnikiem wielkiego klubu, bo na Słowacji grałem w Slovanie Bratysława - mówi Peškovič. Jeżeli transfer Słowaka dojdzie do skutku, to z niebieskimi pożegna się testowany Chorwat Matko Perdijić. foto: Łukasz Mojecki; Boris Pesković źródło: gazeta.pl ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||