Piłkarze Pogoni w środę przylecą z Brazylii

Zespół zostanie zakwaterowany w hotelu: albo szczecińskim, albo w Policach.
Portowcy przez miesiąc przygotowywali się w Brazylii do nadchodzącej rundy wiosennej.
Polscy i brazylijscy zawodnicy trenowali w piłkarskim ośrodku właściciela klubu Antoniego Ptaka. W trakcie obozu do trzonu zespołu (składającego się z piłkarzy grających w Pogoni jesienią) dołączyło kilkudziesięciu nowych Brazylijczyków. Pod koniec tygodnia trener Libor Pala wybrał 11, którzy podpisali kontrakty z klubem. Wszyscy są adeptami brazylijskiej szkółki Ptaka. Cała kadra zespołu w środę powinna pojawić się w Szczecinie. Piłkarze Pogoni z Brazylii przylecą dwoma samolotami.
- Zawodnicy przylecą w dwóch grupach, bo niemożliwością było zakupienie tak dużej liczby biletów w jednym samolocie. Wszyscy w Szczecinie pojawią się tego samego dnia - tłumaczy prezes Pogoni Krzysztof Waszak.
Waszak, który dwa dni temu sam powrócił z Brazylii, zajmuje się załatwianiem kwater dla powracających piłkarzy. Wszystko wskazuje na to, że nowi zawodnicy z Brazylii nie będą mieszkać w prywatnych mieszkaniach, tylko w którymś hoteli.
- Cały czas toczymy negocjacje z kilkoma szczecińskimi hotelami na temat zakwaterowania nowych piłkarzy. Nie mogę zdradzić jeszcze, który hotel zostanie wybrany. Wolimy takie rozwiązanie, bo po prostu nie będzie nam się opłacać wynajmować pojedyncze mieszkania - twierdzi prezes Pogoni.
W grę wchodzi również wynajmowanie pokojów w polickim hotelu. Władze Pogoni decyzję o wyborze miejsca pobytu piłkarzy powinny podjąć jutro.
- Nie ukrywam, że zastanawiamy się nad pomysłem umieszczenia drużyny w Policach. Chcielibyśmy korzystać z tamtejszego ośrodka piłkarskiego, gdzie są dobre warunki do treningów - zdradza prezes Pogoni.

Komentarze