Czy doczekamy się nowej jakości Pogoni?

Zespół wracał z Brazylii, a działacze nie znali konkretnych terminów przylotu. Kto w nowej radzie nadzorczej? Nie wiadomo. Gdzie sobotni sparing? Szczecin, Police, Gutów - zamieszanie trwało cały dzień, aż stanęło na Turku. I tak Pogoń pracuje na swój wizerunek.
Bałagan organizacyjny przekładał się na kiepskie efekty sportowe. A kibice się wściekają i odchodzą.Nowy prezes Jan Miedziak podobno dostał zadanie od właściciela klubu Antoniego Ptaka, by zmienić oblicze Pogoni. Pierwsze kroki już podjął: spotkał się z wiceprezydentem Tomaszem Jarmolińskim. Pogoń chce w Szczecinie wybudować ośrodek piłkarski i oczekuje od miasta propozycji lokalizacji i preferencyjnych cen. Jeśli miasto nie zareaguje, klub poszuka terenu w sąsiedniej gminie. Świadczyć to może o tym, że zakończył się okres szantażu i konfliktów. Ma też popracować nad wizerunkiem i polityką informacyjną - podobno podziękował dotychczasowemu rzecznikowi prasowemu (Piotra Baranowskiego ma zastąpić były dziennikarz PR Szczecin Paweł Kamionka).
Najtrudniejsze zadanie przed nim. Musi przekonać kibiców, by wsparli drużynę Pogoni. Pozytywny sygnał już wyszedł - fani deklarują doping na meczach. Teraz ruch Miedziaka. Jaki? Zakorzenienie zespołu Libora Pali w Szczecinie, by ten poczuł presję.Jedno powinno przyświecać wszystkim, dla których Pogoń jest ważna. Szczecin potrzebuje I ligi. Skoro jest szansa na utrzymanie się - trzeba ją wykorzystać.

Komentarze