|
![]() ![]()
czwartek, 8 marca 2007 r., godz: 11:29
Waszak napisał do Waszaka, a Pawlak do Pawlaka. Grożą sobie, że wyrzucą sami siebie ze Szczecina, jeśli nie poprawią swojej działalności! Śmieszne? Owszem.
A czy nie jest tak, że wiceprezesi wiedzieli od jakiegoś czasu, że ich dni w Pogoni są policzone i teraz ustawiają się w roli zbawców? W zarządzie Pogoni SSA byli od 2003 r. i firmowali jej działalność. Czemu nie odeszli wtedy, gdy Ptak zabrał ich udziały w spółce? Czemu nie zrezygnowali, gdy Ptak postawił na Brazylijczyków? Czemu teraz panikują, skoro i tak jest o wiele spokojniej niż przed rokiem, bo np. nie ma gróźb i szantaży pod kierunkiem miasta? Źle się dzieje wokół Pogoni. Komuś bardzo zależy, by Pogoń rozwiązano lub by spadła do II ligi. Już słyszę, że sterowani kibice mogą przerwać mecz z Górnikiem i w ten sposób zamknąć stadion w Szczecinie. Jeśli tak się stanie, będzie to świadome działanie grupy osób celem rozbicia klubu. Sponsorzy czy normalni kibice tego na pewno nie zaakceptują, bo im zależy na występach w I lidze. Niech boisko rozstrzyga. Kiedy w Szczecinie wróci normalność wokół piłki? Wtedy, gdy wszystkim będzie na tym zależeć. Dziś tak nie jest, a największe żale wylewają ci, którzy w 2003 r. sprowadzili Ptaka do Szczecina. Apeluję o podjęcie dialogu zwaśnionych stron, wprowadzeniu "grubej kreski" i myśleniu o miejscu Pogoni w elicie. Nie w 201X roku, ale teraz i stale. źródło: gazeta.pl/Jakub Lisowski ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||