|
![]() ![]()
piątek, 30 marca 2007 r., godz: 13:45
Wczoraj odbyły się zapowiadane rozmowy prezesa Pogoni - Jana Miedziaka z wiceprezydentem Szczecina - Tomaszem Jarmolińskim, dotyczące dzierżawy stadionu im. Floriana Krygiera. Porozumienia nie osiągnięto.
Pod wielkim znakiem zapytania stanęła obecnie pierwsza liga w Szczecinie w przyszłym sezonie. Jeśli miasto nie zmieni stanowiska - Pogoń najprawdopodobniej zniknie w tym roku z rozgrywek na szczeblu centralnym. Bez stadionu nie otrzyma bowiem licencji na grę w przyszłym sezonie. 50 tysięcy zamiast złotówki Władze miasta nadal proponują morskiemu klubowi umowę, na mocy, której ten musiałby co miesiąc wpłacać do miejskiej kasy aż 50 tysięcy złotych z tytułu użytkowania stadionu. Kwota jest niebotyczna, jeśli weźmie się pod uwagę opłaty innych klubów w pierwszej i drugiej lidze polskiej oraz dotychczasową cenę, za jaką Pogoń wynajmowała obiekt. W skutek kompensacji umów: o dzierżawę i promocję miasta poprzez zespół ligowy, w efekcie ponosiła koszt symbolicznej złotówki. Oświadczenie na początek Wczorajsze spotkanie rozpoczęło się zupełnie niespodziewanym odczytaniem przez wiceprezesa pisma, pod którym sam się podpisał. Wymienił w nim powody, dla których nie widzi sensu obniżenia opłaty dla Pogoni. Jednym z nich jest polityka personalna, innym zawirowania w ostatnim czasie wokół klubu. W związku z tym, Tomasz Jarmoliński powtórzył propozycję opłaty 50 tysięcy złotych i liczy na uległość klubu. Wiadomo jednak, że ten raczej na taką ofertę nie przystanie - rocznie wynajęcie obiektu przez Pogoń w Szczecinie kosztowałoby bowiem aż 600 tysięcy złotych. Liczymy dwanaście miesięcy, ponieważ piłkarze najprawdopodobniej zimą znów walczyć będą o nikomu niepotrzebny Puchar Ekstraklasy. Dwóch piłkarzy albo...? Prezes Pogoni - Jan Miedziak - ze spotkania wyszedł mocno podłamany. Łapał się za głowę nie rozumiejąc decyzji włodarzy miasta. Przez kilka godzin zastanawiał się, co dalej. W końcu zaprezentuje dziś zmienioną ofertę klubu. Pogoń zgodzi się na 50 tysięcy złotych opłaty, ale nie za stadion. Chce te pieniądze przeznaczyć na utrzymanie w następnym sezonie dwóch nowych polskich graczy, którzy wzmocniliby zespół latem. Trzeba przyznać, że 25 tysięcy miesięcznie na głowę dałoby możliwość zakontraktowania nawet reprezentantów kraju. Jak na tę propozycję zareaguje wiceprezydent Jarmoliński - nie wiadomo. Co będzie, jeśli miasto nie zmieni stanowiska - pożegnanie z ekstraklasą. źródło: Głos Szczeciński/raul ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||