www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
piątek, 30 marca 2007 r., godz: 21:31
Rozmowa z Tomaszem Parzym, pomocnikiem Wisły Płock.
Fot.: Pogoń On-Line/JuN
Wstałeś z łóżka lewą nogą?
- (śmiech) Rozumiem aluzję do faktu, że od początku roku najpierw miałem kłopoty z mięśniem przywodziciela, potem z mięśniem czworogłowym, a ostatnio ze stopą. I to wszystko w prawej nodze. Dlatego muszę przyznać, że ostatnio wstaję z łóżka lewą nogą, i to dosłownie. Ale choć ból jest odczuwalny, trenuję na pełnych obrotach. Bo w takim meczu jak z Pogonią Szczecin gotów jestem wystąpić nawet na jednej nodze.
Masz podwójną motywację. Być może między Wisłą a Pogonią do końca sezonu toczyć się będzie walka o miejsce w Orange Ekstraklasie. Ponadto wystąpisz przeciwko byłemu pracodawcy.
- Najważniejszy jest ten pierwszy powód. Nasza sytuacja w tabeli jest taka, że nie możemy jechać do Szczecina z myślą o remisie. Bo jeśli wygrywać, to z kim, jak nie z Pogonią, która na wiosnę nie strzeliła jeszcze gola? Zapewne i oni podobnie mówią o nas, bo przecież zagrają z zespołem zamykającym tabelę. Ale nie powinno nas to obchodzić. Jeśli nie wywieziemy ze Szczecina trzech punktów, uznam to za naszą porażkę.
Zatem nie ma mowy o sentymentach wobec byłego klubu?
- Absolutnie. Prawdą jest, że okres, w którym byłem piłkarzem Pogoni, zapamiętam dobrze do końca życia. Właśnie w barwach tego klubu zadebiutowałem w pierwszej lidze i zaliczyłem pierwsze trafienie w tej klasie rozgrywkowej. Mam też duży szacunek do fanów Pogoni, którzy potrafią stworzyć wspaniałą atmosferę na trybunach. Trudno zapomnieć mecze, które oglądało blisko 18 tysięcy kibiców. Ponadto w Szczecinie zawiązałem kilka trwających do dziś przyjaźni, niekoniecznie piłkarskich.

 Czytaj cały wywiad

foto:  Pogoń On-Line/JuN; Tomasz Parzy      źródło:  gazeta.pl/Rafał Kowalski      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności