www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
sobota, 31 marca 2007 r., godz: 10:00
Prokuratorzy prowadzący śledztwo w sprawie korupcji w polskiej piłce mają coraz więcej dowodów, że Pogoń Szczecin kupiła w sezonie 2003/2004 awans do ekstraklasy.
Do udziału w tych transakcjach przyznali się podczas przymusowej wizyty we Wrocławiu między innymi obserwator Krzysztof P. i sędzia Janusz O.
Zarzuty wobec wyżej wymienionych dotyczą meczu Pogoń-Szczakowianka zakończonego zwycięstwem gospodarzy 3:2. Szczecinianie szybko wyszli na prowadzenie 2:0 (już w 7 min. sędzia sprezentował im rzut karny), a kiedy rywale nieoczekiwanie w końcówce doprowadzili do remisu, arbiter podarował Pogoni trzeciego gola (mimo ewidentnego faulu na bramkarzu) i wyrzucił z boiska jednego z zawodników z Jaworzna. Rozwścieczeni piłkarze Szczakowianki po meczu chcieli zlinczować Janusza O.
Kilka dni po tym spotkaniu Pogoń grała na wyjeździe z Polarem. Działacze z Wrocławia, obawiając się stronniczego sędziowania, zażądali w PZPN wysłania na to spotkanie pierwszoligowego arbitra. Nic nie wskórali. Przysłano im drugoligowca Artura Sz. z Krakowa. Zatrzymany niedawno arbiter nie musiał jednak zbytnio się wysilać. Obrońcy Polaru, szczególnie Tomasz R., potykali się w tym meczu o własne nogi. Tym częściej, im bliżej byli piłkarze rywala.
Zdaniem śledczych, przed meczem z Pogonią były zawodnik Polaru Marek G. dzwonił do bramkarza wrocławskiej drużyny Marcina Foltyna z informacją, że „jest w stanie zorganizować pieniądze za ten mecz”. Zarówno G., jak i R. zostali już oskarżeni przez wrocławską prokuraturę o handlowanie meczami. Ich proces trwa od roku.
Pod lupę śledczych trafiło także co najmniej kilka innych podejrzanych spotkań Pogoni. Nikt z tego klubu nie został jednak jeszcze zatrzymany. Antoni Ptak, właściciel szczecińskiego klubu, i jego syn Dawid od wielu miesięcy przebywają w Brazylii.

     źródło:  Fakt      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności