|
![]() ![]()
poniedziałek, 2 kwietnia 2007 r., godz: 14:43
- Nie zostawię tak tej bulwersującej sprawy - powiedział o artykule dzisiejszego "Faktu wzburzony Radosław Majdan. - Przypisywanie tego, co nie było moim udziałem jest niegodziwe i zasługuje na słowa ostrego sprzeciwu. Dziennikarz nie może wedle własnego widzimisię dyskredytować i obrażać. Za naruszenie moich dóbr osobistych i insynuacje dotykające moich najbliższych kieruję sprawę na drogę sądową - mówi na łamach strony oficjalnej bramkarz Pogoni.
Mariusz Kuczewski, dziennikarz gazety twierdzi, że został pobity w nocnym klubie przez Majdana i tylko dzięki interwencji „ochroniarzy” nie doszło do znacznie bardziej drastycznych scen. Opisał całe rzekome zdarzenie i dodał, że „bramkarz szukał ukojenia w alkoholu i damskim towarzystwie”. źródło: MKS Pogoń Szczecin SSA ![]() ![]() ![]() ![]()
tancerz78 2 kwietnia 2007 r., godz: 17:30
![]() nie byłbym zaskoczony gdyby to okazało się prawdą :/ ![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||