Kupią Emmanuela Ekwueme?

Po fiasku rozmów Dariusza Dźwigały z jego obecnym klubem - Startem Otwock, Pogoń ma nowego kandydata do gry jeszcze w rundzie wiosennej. Działacze sprawdzają, czy istnieje możliwość zakontraktowania Nigeryjczyka Emmanuela Ekwueme.
Piłkarz do Polski (do Polonii Warszawa) trafił w 1999 roku z poręczenia Emmanuela Olisadebe - wcześniej razem grali w nigeryjskim klubie Jasper United. Z warszawskim zespołem wywalczył tytuł mistrza Polski i został wybrany najlepszym obcokrajowcem ligi w sezonie 2000/2001 w plebiscycie „Piłki Nożnej”.
Następnie Polonia popadła w tarapaty finansowe i Ekwueme, zwany żartobliwie „Tolkiem”, karierę kontynuował w Wiśle Płock. Tam samowolnie udał się do ojczyzny na wakacje i spóźnił się na zgrupowanie zespołu. Zerwano więc z nim kontrakt, a Nigeryjczyk podpisał następnie dwie umowy - z poznańskim Lechem i greckim Arisem Saloniki. Arbitraż FIFA rację przyznał jednak stronie greckiej i Emmanuel zadebiutował w Arisie w 2005 roku. Zagrał tam tylko osiem meczów i zdobył jednego gola. Aris spadł do drugiej ligi, a Ekwueme trafił do trzecioligowca - AS Veria.
W styczniu Nigeryjczyk miał podpisać kontrakt ze Zniczem Pruszków grającym w trzeciej lidze. Na drodze stanęły jednak sprawy formalne i piłkarz nie dostał zgody od PZPN na grę.
Wczoraj pojawił się jednak na treningu Pogoni w Gutowie twierdząc, że może grać. Licząc Julcimara jako Polaka, Pogoń mogłaby zakontraktować Nigeryjczyka do gry w lidze.
Drugim kandydatem do gry w Pogoni tej wiosny nadal pozostaje także Marek Walburg, którego w zespole widzi trener Bogusław Baniak.

Komentarze