|
![]() ![]()
środa, 4 kwietnia 2007 r., godz: 16:45
Rozmowa z Markiem Pawlakiem, byłym wiceprezesem zarządu MKS Pogoń Szczecin SSA.
![]() Decyzją Rady Nadzorczej Sportowej Spółki Akcyjnej został pan odwołany ze stanowiska wiceprezesa Pogoni. Jak przyjął pan tą dymisję? - Powiem szczerze, że ze złością i zniesmaczeniem. Dowiedziałem się o niej z mediów. Nikt mi nie wręczył dymisji, nie uzasadnił takiej decyzji. Oczywiście nie było mowy o podziękowaniu czy choćby dobrym słowie po czterech latach pracy. To smutne. Niestety: takie stosunki panują teraz w SSA. Był pan odpowiedzialny za bezpieczeństwo na stadionie. Mimo nowoczesnego monitoringu tylko jedna osoba w ciągu minionego sezonu została zidentyfikowana za chuligańskie wybryki na obiekcie przy ul. Twardowskiego. Ponoć miał pan kryć kibiców? - To są puste słowa, brednia pana prezesa Miedziaka, z którymi nie będę polemizował. Jeżeli źle wykonywałem swoje obowiązki, to proszę przedstawić mi zarzuty, podać argumenty. Kto choć trochę orientuje się w tych sprawach wie, jak trudno jest doprowadzić do identyfikacji i ukarania stadionowych chuliganów. To jest bardzo złożony problem. ![]() foto: Pogoń On-Line/Cob; Marek Pawlak źródło: Kurier Szczeciński/Łukasz Parol ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||