www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
wtorek, 17 kwietnia 2007 r., godz: 20:28
Po ostatnim remisie z Wisłą Kraków klimat wokół szczecińskiej Pogoni trochę się ocieplił. Nadeszła najlepsza chwila na pierwsze zwycięstwo tej wiosny! 
Jutrzejszy mecz z poznańskim Lechem jest doskonałą okazją ku temu, by ten ,,pierwszy raz" smakował wyjątkowo, niebagatelnie.
Na zwycięstwo Portowców czekam zdecydowanie za długo, bo aż od września poprzedniego roku. Nadeszła okazja, by piłkarze zrobili pierwszy krok i odbili się od dna. Ta szansa jest niezwykła, bo mecze z "Kolejorzem" zawsze mają wyjątkowy smaczek dla szczecińskiego środowiska piłkarskiego. Piłkarze Pogoni mają szansę udowodnić kibicom i władzom miejskim, że opłaca się mieć w Szczecinie pierwszoligowy klub. Do sobotniego meczu z Wisłą Kraków (1:1) przeważał uzasadniony pesymizm i większość twierdziła, że Pogoni nie stać na dobre wyniki. Po sukcesie klimat się ocieplił, ale by słońce zaczęło grzać naprawdę mocno, potrzebna jest wygrana.
Jutro szczecinianie w muszą po prostu pokazać, że dorośli do zwycięstw. Łatwo nie będzie, bo poznaniacy mają solidny zespół, ale w kryzysie. Coraz częściej dochodzi tam do nieporozumień na linii trener Franciszek Smuda - zawodnicy, sporo też mówi się o dymisji szkoleniowca. Działacze starają się łagodzić daleką od normalności atmosferę.
Nas interesuje nasz zespół. By wygrać, pogoniarze nie mogą utopić się w ,,wodzie sodowej". Znów trzeba wznieść się na wyżyny, zapomnieć o kompleksach i zagrać troszkę lepiej niż w meczu z Wisłą. Jeśli zespół chce zwyciężyć, to najlepiej powinien zagrać środek pomocy. Duża odpowiedzialność spoczywać będzie na Marcelo i Camposie. Pierwszy ma zadatki na klasowego rozgrywającego. Musi jednak szybciej rozdzielać podania, zamiast na siłę utrzymywać się przy piłce. Drugi musi zagrać na poziomie Marcelo. Grę poprawić trzeba również na lewym skrzydle. Tinga musi zacząć szarpać rywali, absorbować uwagę jak Lilo z prawej strony.
Musimy mieć nadzieję, że napastnicy popracowali nad skutecznością, bo obrońcy w każdym meczu goli strzelać nie będą. A o obrońców jestem raczej spokojny. Celeban, Diego i Julcimar coraz lepiej się rozumieją i powinni wyciągnąć dobre wnioski z soboty. Kto na lewej stronie? Nie Piotr Hernacki, który już raz zawiódł w Poznaniu (mecz Pucharu Ekstraklasy). Mam nadzieję, że trener Baniak będzie mógł zastąpić Thiago kontuzjowanym ostatnio Otavio Dutrą.
Jak zagrać? Od początku skoncentrowanym, bez strachu przed poznańską liczną publicznością. Ważne, by akcje portowców zazębiały się i były płynne. Najważniejsza będzie koncentracja, której szczecinianom ostatnio brakuje. Wszystkie te elementy mogą dać Pogoni pierwsze zwycięstwo.

     źródło:  gazeta.pl/Marcin Nieradka      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności