Pogoń Nowa – Gryfus, sponsorzy i mecz

Dzięki inicjatywie serwisu www.pogon.v.pl od miesiąca zbierane są środki na uszycie nowego Gryfusa – maskotki szczecińskich kibiców. Obecny strój jest już bardzo zużyty i praktycznie nie nadaje się do dalszej eksploatacji.

Uzbierana kwota wciąż jest jednak niewystarczająca, gdyż na uszycie stroju potrzebnych jest kilka tysięcy złotych. Po zakończeniu ostatnich licytacji w ramach całej akcji, klub Pogoni Szczecin Nowa przekaże na jej poczet brakującą sumę. Co warte podkreślenia, Gryfus, który jest własnością kibiców, będzie prezentował się publiczności podczas meczów I-ligowych.
W minionym tygodniu do grona sponsorów PN dołączył Dominet Bank, będący kolejnym poważnym partnerem klubu. W najbliższym czasie Pogoń Nowa dzięki uprzejmości dyrekcji PAZiMu dysponować będzie własnym biurem, co z pewnością ułatwi szereg spraw organizacyjnych. Kroki podejmowane przez działaczy PN po raz kolejny dowodzą, że klub ten wywodzący swe korzenie ze środowiska kibiców i mający jego pełne poparcie, prężnie się rozwija, już teraz będąc przygotowanym do gry w dużo wyższej klasie rozgrywkowej.
W minioną niedziele natomiast na bocznym boisku stadionu im. Floriana Krygiera, w obecności prawie 1,5 kibiców, piłkarze Pogoni Nowej rozegrali kolejne spotkanie ligowe. Mecz rozgrywany pod hasłem „Gramy dla Dawida” miał swój szczytny cel – drużyna zbierała pieniądze dla swojego kolegi z zespołu. Młody zawodnik Pogoni Nowej jest w trudnej sytuacji. Utrzymuje swoich dziadków, a dodatkowo opiekuje się jeszcze młodszym rodzeństwem.
Dzięki zbiórce pieniędzy i licytacji koszulki, w której zagrał Zenon "Jojo" Kasztelan. Łącznie udało się zabrać 1859 złotych (1050 zł zapłaciło za koszulkę Targowisko Turzyn) oraz 6 euro.
Sam Zenon Kasztelan – legenda szczecińskiej piłki wyprowadził zespół jako kapitan, by przypomnieć się młodszym kibicom i tym samym pokazać przywiązanie do klubowych barw. Jak zapewniają działacze PN planowane są kolejne, symboliczne spotkania z udziałem zasłużonych dla Pogoni i Szczecina piłkarzy, by w ten sposób zamanifestować szacunek do tradycji i historii.

Komentarze