Czekamy na zwycięstwo!

Piłkarze Pogoni podejmą dziś o godz. 18 Widzew i dziewiątą już próbę odniesienia pierwszego zwycięstwa ligowego w tym roku.
Widzew to tegoroczny beniaminek Orange Ekstraklasy, który poczyna sobie całkiem nieźle. To solidna drużyna, grająca szybką piłkę. Tyle tylko, że nie strzela bramek. W 2007 roku tylko w jednym meczu ligowym udała jej się ta sztuka. Łodzianie pokonali Górnika Zabrze u siebie 2:1 po bramkach Piotra Kuklisa i Saszy Bogunovicia. Serb jest jednak bardzo mocno krytykowany za seryjne marnowanie sytuacji strzeleckich.

Kto w ataku
Widzew zdobył w tym roku już siedem punktów, Pogoń tylko dwa. Portowcy zdobyli jednak pięć bramek, co przy dorobku najbliższego rywala wygląda bardzo okazale.
W ostatnim meczu najbliższy rywal Pogoni bardzo udanie zaprezentował się w spotkaniu z wicemistrzem Polski - Wisłą Kraków. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, ale to gospodarze powinni pewnie wygrać. Tradycyjnie jednak marnowali stwarzane sobie sytuacje.
Pod koniec meczu dużo ożywienia w ich szeregi wprowadził Nigeryjczyk Kelechi Icheanacho, który wrócił po długotrwałej kontuzji. Pech zawodnika trwa jednak nadal - uraz odnowił się i Icheanacho nie zagra do końca sezonu. Najprawdopodobniej z przodu wystąpią Arkadiusz Aleksander i Włoch Stefano Napoleoni. Ten pierwszy został pozyskany w przerwie zimowej z Górnika Zabrze i zajął miejsce sprzedanego do Legii Bartłomieja Grzelaka. Ten drugi woli grać jako lewy pomocnik. Wątpliwe jest, aby trener Michał Probierz dał kolejną szansę Bogunoviciovi.

Pogoń bez Marcelo
Osłabieni będą także portowcy. Zabraknie pauzującego za czerwoną kartkę Marcelo, którego w środku pola zastąpi Tinga. Na lewą obronę wraca natomiast Felipe, który odpoczywał ostatnio po dyskwalifikacji za popchnięcie sędziego liniowego w meczu z Wisłą Płock.
Każda otrzymana żółta kartka w dzisiejszym meczu eliminuje z następnego trzech portowców: Lilo, Eltona i Julcimara. Szczególnie ten ostatni musi uważać, bo jest chyba najtrudniejszy do zastąpienia. A za tydzień Pogoń czeka przecież mecz z Legią w Warszawie...
Piłkarze Pogoni od początku tygodnia przygotowywali się w Gutowie pod okiem Jana Długosza. Bogusław Baniak przebywał na kursie trenerskim. W czwartek zajęcia na głównej płycie stadionu im. Floriana Krygiera prowadził dyplomowany trener Miłosz Stępiński. Wybór składu na dzisiejszy mecz należy jednak do Bogusława Baniaka.
Przypuszczalna wyjściowa jedenastka Pogoni: Majdan - Celeban, Julcimar, Thiago, Felipe, Lilo, Tinga, Campos, Edi, Grosicki, Elton.
W Widzewie na pewno zobaczymy Bartosza Fabiniaka. Bramkarz jest do łódzkiego klubu wypożyczony do czerwca z Pogoni.

Komentarze