|
![]() ![]()
poniedziałek, 30 kwietnia 2007 r., godz: 15:21
Rozmowa z Łukaszem Skórskim, pomocnikiem Pogoni.
![]() W meczu z Widzewem zagrałeś od pierwszej minut. Czy czujesz, że wykorzystałeś szansę? - Bardzo się cieszę, że trener Baniak na mnie postawił. Trudno mówić jednak, że spełniłem oczekiwania trenera, gdy zespół przegrał i stracił trzy punkty. Jednak przy straconej bramce błąd popełnili obrońcy… - To cały zespół przegrał ten mecz. Nie było obrony, pomocy i ataku. Przegraliśmy wszyscy. Bardzo nam szkoda tych punktów straconych w Szczecinie. Początek spotkania był jednak całkiem dobry w waszym wykonaniu. - Na pewno napawało to optymizmem, ale znowu zabrakło przede wszystkim skuteczności i zimnej krwi pod bramką rywala. Sztab trenerski stara się, żeby zespół w końcówkach grał lepiej, a znowu ostatnie minuty należały do rywali. - Było to główne założenie, żeby nie stracić bramki w końcówce i żebyśmy ogólnie zagrali na zero z tyłu, ale dostaliśmy jedną kontrę, która przeważyła o wyniku spotkania. Trener Baniak powiedział na pomeczowej konferencji, że ten mecz spuścił Pogoń do II ligi. - Niby to był mecz ostatniej szansy, ale myślę, że mimo wszystko dalej będziemy walczyć do końca. foto: Pogoń On-Line/Arat; Łukasz Skórski źródło: PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||