www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
wtorek, 8 maja 2007 r., godz: 21:19
Listkiewicz oglądał końcówkę niedzielnego meczu Legii z Pogonią Szczecin.
- Chciałbym wprowadzić nakaz, na podstawie którego w pierwszym składzie musiałoby grać np. pięciu polskich piłkarzy - twierdzi.
Fot.: Pogoń On-Line/Cob
Jak oceni Pan grę szczecińskiego zespołu?

- Nie chciałbym oceniać dzisiejszego występu, bo oglądałem tylko ostatnie 20 min. Pogoni i temu, co dzieje się w tym klubie, przyglądam się jednak z wielką uwagą. Niestety o szczecińskim zespole nie można powiedzieć wiele dobrego. Grę Pogoni odzwierciedla jej aktualna pozycja w ligowej tabeli.
Jak oceni Pan pomysł Antoniego Ptaka ze ściąganiem do Szczecina piłkarzy z Brazylii?
- To bardzo złe posunięcie. Od początku nie dawałem tej koncepcji żadnych szans na powodzenie. Niestety do Szczecina przyjeżdżają zawodnicy niskiej klasy, z małymi umiejętnościami. Aby sprowadzać do Polski najlepszych Brazylijczyków trzeba dysponować ogromnymi finansami. Niskimi nakładami nie zbudujemy u nas wielkiej piłki. Gdyby Ptak ściągał Ronaldinho, Rivaldo czy tego typu piłkarzy, to popierałbym jego pomysł. Nie mam nic przeciwko ściąganiu piłkarzy zza granicy, ale twierdzę, że należy sprowadzać tylko takich, którzy są lepsi od polskich. W dodatku frustrująca jest sama ilość Brazylijczyków grających w Pogoni.
Kiedy zatem PZPN wprowadzi limity na obecność obcokrajowców w naszych klubach?
- Cały czas się nad tym zastanawiamy. Osobiście jestem zwolennikiem trochę innego rozwiązania. Chciałbym wprowadzić nakaz, na podstawie którego w pierwszym składzie musiałoby grać np. pięciu polskich piłkarzy. Taką drogą trzeba pójść.
Kibice w Szczecinie ledwo znoszą postawę swojej drużyny.
- Wcale im się nie dziwię. Tak się składa, że kilka dni temu jechałem pociągiem z młodym chłopakiem ze Szczecina i rozmawialiśmy na ten temat. Powiedział mi, że woli chodzić na mecz Pogoni Nowej niż tej "starej". To przykre, bo Szczecin to piłkarskie miasto. Zawsze był pełny stadion, gdy grała reprezentacja lub Pogoń za moich sędziowskich czasów. Szczecińscy kibice zasłużyli na lepszy los.
Kiedy reprezentacja Polski znów zagra w Szczecinie?
- Ciężko powiedzieć, bo po prostu nie macie stadionu spełniającego wymogi UEFA. W grę wchodzi tylko organizacja meczu towarzyskiego, bo bez nowoczesnego obiektu nie macie szans na mecz eliminacji Mistrzostw Europy. Ciężko byłoby nam zorganizować mecz towarzyski już podczas obecnych eliminacji. Grupa, w której gra Polska, liczy aż osiem zespołów i ciężko znaleźć termin na spotkanie sparingowe.
Przed ubiegłorocznym mundialem, z powodu tragedii w targach katowickich, mecz z Kolumbią został przeniesiony ze Szczecina do Chorzowa. Kiedy PZPN zadośćuczyni kibicom z Pomorza?
- To była wielka katastrofa i bardzo chcieliśmy charytatywnie pomóc poszkodowanym. Żal było mi też szczecińskich kibiców, ale nie mieliśmy wyjścia. Jak już mówiłem - o mecz w Szczecinie jeszcze w trakcie obecnych eliminacji będzie bardzo ciężko. Nic nie jest jednak wykluczone. Polska na pewno zagra jeszcze dla wspaniałych kibiców Pogoni.
Czy jest jeszcze jakaś szansa, by Szczecin dołączył do miast organizujących Euro 2012?
- Nie mam i nie miałem żadnego wpływu na wybór miast, w których odbędą się mecze. Decydowała o tym specjalna komisja przygotowująca nasz projekt organizacyjny. Oceniała miasta pod kątem bardzo merytorycznym. Zwracała uwagę na drogi, inną infrastrukturę, bazę hotelową, plany i szanse na budowę nowoczesnego stadionu. Przyznam, że szanse na organizację meczów w Szczecinie są jednak znikome. Szczecin mógłby dostać taką zgodę tylko wtedy, gdy któryś z dotychczasowych organizatorów nie sprostałby zadaniu.
A może chociaż organizacja "przedpremierowego" meczu Polski z Ukrainą w 2011 r.?
- Pomysł dobry i ciekawy. Nowoczesny stadion to jednak podstawa.

foto:  Pogoń On-Line/Cob; Michał Listkiewcz      źródło:  gazeta.pl/Marcin Nieradka      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności