|
![]() ![]()
czwartek, 10 maja 2007 r., godz: 16:06
Wiele kontrowersji wzbudza pomysł włodarzy morskiego klubu co do sprowadzenia do Pogoni Przemysława Kaźmierczaka i Rafała Grzelaka. Obaj są wypożyczeni do portugalskiej Boavisty Porto, a mieliby wzmocnić zespół na baraże o utrzymanie się w ekstraklasie.
Prezes Pogoni rozmawiał w tej sprawie z prawnikiem światowej federacji futbolu FIFA - Paolo Lombardim - który przyznał rację szczecińskiemu klubowi. Na razie jednak - tylko słownie. Pogoń czeka nadal na oficjalny dokument. - Oczywiście, jeśli FIFA jako organ naczelny nakaże nam zarejestrowanie tych dwóch za wodników przed barażami, to tak zrobimy - mówi Marcin Stefański, szef logistyki Ekstraklasy SA. - Nie widzę jednak szans na taką jej decyzję. Graniczna data przeprowadzania transferów w Polsce to 31. marca. Inna sprawa, że jeśli w naszym kraju jakiś piłkarz będzie miał rozwiązany kontrakt w trakcie rozgrywek z winy klubu, to będzie mógł dołączyć do innej drużyny nawet na ostatni mecz. Tyle tylko, że w sprawie Pogoni i Boavisty zawodnicy chcą zostać w Porto, a nie chcą rozwiązania umów. Wszystko to jest trochę skomplikowane. Sprawa ma charakter międzynarodowy. Stefański ma swoją wizję rozstrzygnięcia sporu. - Według mnie stanie się tak, że FIFA wyznaczy portugalskiemu klubowi jakiś okres na zapłacenie Pogoni za wypożyczenie - mówi szef logistyki Ekstraklasy. - Boavista zapłaci, bo będzie jej grozić dwuletni zakaz dokonywania transferów. Wówczas utrzyma także prawo pierwokupu Kaźmierczaka i Grzelaka. źródło: Głos Szczeciński/raul ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||