|
![]() ![]()
poniedziałek, 21 maja 2007 r., godz: 20:27
Wczoraj rano w komercyjnym radiu usłyszałem sobotni wynik Pogoni. Prowadzący zaśmiał się, coś powiedział i złożył Pogoni gratulacje. Taka teraz moda, że w komentarzach więcej uszczypliwości, drwin oraz życzeń, by to już się w końcu skończyło. Nawet trener Baniak - wielki autokreator przywiązania do Szczecina i pogoniarskiej tradycji - zaczął o Pogoni mówić... Piotrcovia. Czemu tak nie mówił cztery (gdy Piotrcovię adoptowano i nazwano ją Pogonią) lub trzy lata temu, gdy był awans do I ligi? Łatwo mu teraz kopać leżącego i szydzić ze słabych Brazylijczyków.
Ale mnie nie do śmiechu i składania gratulacji. Podobnie najwierniejszym kibicom. Ci w sobotę zachowywali się świetnie. Był doping, były brawa po zakończonym spotkaniu. Nie wyśmiali Latynosów i podejrzewam, że nie chcą słuchać drwin i wybuchu żalu Baniaka. Woleliby Pogoni w elicie. Tyle że dziś nie ma na to szans. Co gorsze - bardzo możliwe, że w nowym sezonie Pogoni nie będzie nawet w II lidze. Działacze zachowują się niepoważne, nie przychodzą na spotkanie z prezydentem Szczecina i jednocześnie sygnalizują sprzedaż klubu do innego miasta. Pozostanie nam IV liga i marzenia o szybkim powrocie. Ale przykład Bydgoszczy czy Katowic pokazuje, że to nie takie proste. I komu tu gratulować? źródło: gazeta.pl/Jakub Lisowski ![]() ![]() ![]() ![]()
Paulinus 21 maja 2007 r., godz: 22:39
![]() hmm Katowic?? Narazie Katowice awansują rok po roku....maja wiele rzeczy ktorych nie mieli wczesniej ![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||