|
![]() ![]()
niedziela, 27 maja 2007 r., godz: 20:01
Rozmowa z Julcimarem, kapitanem Pogoni Szczecin.
![]() Wcześniej zapowiadałeś, że będziesz chciał grać w Pogoni nawet w drugiej lidze. Gdyby klubem kierował dalej prezes Miedziak, to chciałbyś dalej w tym uczestniczyć? - Mam kontakt z Pogonią jeszcze na półtora roku, ale w poniedziałek będę rozmawiał z prezesem. Wtedy może się coś wyjaśnić. Jeśli będzie taka sytuacja, że prezes zostaje wolę jechać gdzieś indziej, nawet do Brazylii, bo nie będę tolerował takiej sytuacji jak przez ostatnie trzy miesiące. Czyli mógł to być Twój ostatni mecz w Pogoni? - Może tak być i ciężko mi powiedzieć co będzie później. Właścicielem mojej karty zawodniczej jest Antoni Ptak i on decyduje o mojej przyszłości. Jeśli nadal będzie związany z Pogonią tutaj, to będę musiał grać. Chcę z nim porozmawiać w tej sprawie. Bełchatów nie grał dziś rewelacyjnie, a mimo do Pogoni należało parę pierwszych i ostatnich minut spotkania? - To była nasza bolączka, bo gramy normalnie i nagle dostajemy głupią bramkę, którą głową strzela najniższy zawodnik z Bełchatowa. Brakowało trochę motywacji, bardziej agresywnej gry i dlatego mecz tak wyglądał i nic nie możemy już zrobić. foto: Pogoń On-Line/Cob; Julcimar źródło: PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||