Coraz bliżej przejęcia Pogoni przez "gastronomików"

Szczecińscy biznesmeni ustalili cenę wykupu akcji od Antoniego Ptaka. W poniedziałek wieczorem lub we wtorek do południa mają przesłać na piśmie swoją ofertę.
Najbliżej odkupienia od Ptaka większościowego pakietu akcji są szczecińscy biznesmeni-restauratorzy tzw. gastronomicy.
- Tak. Nasze stanowiska się zdecydowanie zbliżyły. To oni zaproponowali nam pewne warunki zakupu Pogoni SSA, a my wyraziliśmy wstępną akceptację - wyjaśnia Jan Miedziak, prezes Pogoni SSA, który uczestniczy w negocjacjach.
Grupa kapitałowa ustaliła cenę zakupu (ok. 2 mln zł), a teraz prowadzi rozmowy w mieście m.in. na temat przyszłej współpracy z magistratem i piłkarskim środowiskiem. Grupy kibiców stoją z boku i nie angażują się w dyskusje.
- Podejrzewam, że od tych spotkań i rozmów wiele zależy. W poniedziałek wieczorem mieli mi przysłać na piśmie ofertę zakupu Pogoni - informuje Miedziak.
Do chwili zamykania "Gazety" oferta nie dotarła. Możliwe, że przez trwającą dziś sesję rady miasta. Prawdopodobnie jutro gastronomicy podejmą ostateczną decyzję.
W drugiej lidze kontrahentów jest rodzina Koźmińskich. Marek Koźmiński, który firmuje włoską grupę kapitałową, chce przejąć Pogoń i inwestować w mieście, miał dziś rozmawiać z Ptakiem.
- Z tego, co wiem, to nie rozmawiał. My z Ptakiem jesteśmy dogadani. Warunki ustaliliśmy, ale to Miedziak do mnie przed tygodniem zadzwonił i powiedział, że mają lepszego kupca. Pogratulowałem i skończyliśmy rozmowy - tłumaczy Zbigniew Koźmiński, ojciec Marka i były prezes Pogoni. - Nadal też nie doczekaliśmy się odpowiedzi z miasta na przedstawione przez nas oferty i pytania. A skoro odpowiedzi nie ma, to i nie ma podstaw do rozmów z Ptakiem.
Trochę inaczej sprawę widzi Miedziak: - Koźmińscy są teraz dalej od Pogoni, bo dzielą nas dwa punkty w umowie. Ale to jest poważny interes i jeszcze może się wiele zmienić. Nie wykluczam, że to jednak oni wykupią Pogoń.
- Spokojnie czekamy na sygnał z miasta i Rzgowa - twierdzi Koźmiński senior.
Sprawa definitywnie musi się wyjaśnić do końca tego tygodnia. Później będzie za mało czasu, by starać się o licencję na grę w II lidze. Termin składania podań mija 20 czerwca. Im bliżej tego terminu, tym niższa cena akcji i większe szanse Pogoni Nowej na przejęcie miejsca w IV lidze, by razem z miastem od tej klasy i na jej bazie - odbudowywać markę Pogoni.

Komentarze