 |
 |
|
 |
||
  |
||
|
piątek, 22 czerwca 2007 r., godz: 13:21
Rozmowa z Kamilem Grosickim, byłym piłkarzem Pogoni Szczecin.
 Jak przyjmujesz ostatnie słowa na swój temat Leo Beenhakkera? - Nie wiem, o czym mowa. Holender stwierdził, że ci, którzy odmówili wyjazdu z młodzieżówką na turniej do Jordanii, u niego nie mają szans na grę w kadrze. - A, nie widziałem. Cóż mogę powiedzieć... Robie swoje i nie oglądam się na to, co się na mój temat mówi. Moim zadaniem jest trenowanie i gra, chcę osiągnąć najlepszą formę na nowy sezon i o tym teraz głównie myślę. Nie żałujesz, że nie pojechałeś na ten turniej? - Nie. Tak, jak już mówiłem wielokrotnie, byłem wymęczony poprzednim sezonem. Wyrażałem jednak chęć wyjazdu na mistrzostwa świata do Kanady, na które z kolei nie dostałem powołania. Tego żałuję bardzo. Jakie wrażenia po treningach z Legią? - Pozytywne. Zostałem dobrze przyjęty i czuję się w tej drużynie znakomicie. Co powiesz o nowym trenerze? - Jan Urban to dosyć nowa postać w trenerskim środowisku w naszej lidze. Dzięki temu, każdy u niego ma czystą kartę i tylko od nas zależy, kto będzie grał w pierwszym składzie. Mi mówił, że mam na to duże szanse. Jak to będzie – zobaczymy. Tymczasem w Warszawie podziękowano Piotrowi Włodarczykowi i Łukaszowi Surmie. - Obaj byli jeszcze na ostatnim treningu. Czytałem w internecie, że Legia z nich rezygnuje. Ja się tym wszystkim jednak za bardzo nie interesuje, skupiam się na własnej pracy. Faktem jest jednak, że to było spore zaskoczenie dla wszystkich. Jak ci się podoba Warszawa? - Jest trochę za duża jak dla mnie. Długo wszędzie się jeździ, jest bardzo rozległa. Oczywiście nie zdążyłem jeszcze zwiedzić jej charakterystycznych miejsc, będę miał na to jeszcze czas. foto: legialive.pl; Kamil Grosicki źródło: Głos Szczeciński/Michał Sarosiek 
js
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
||||||||
 2000 - 2025 |
 © Pogoń On-Line |
 design by: ruben |
 |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||
