Trzech niesprzedanych

Wyprzedaż piłkarzy należących do Antoniego Ptaka na ukończeniu. Dziś powinna się wyjaśnić przyszłość Piotra Celebana, a najpóźniej za tydzień - Julcimara.

Z końcem sezonu 2006/2007 Ptak miał w swojej "stajni" ponad 20 piłkarzy. Pierwszym jego krokiem było rozwiązanie kontraktów z większością zawodników z Brazylii, którzy przyjechali grać do polskiej ekstraklasy zimą tego roku. Nie znaczy to jednak, że ci całkowicie oswobodzili się od Ptaka. Prawdopodobnie są jeszcze związani z brazylijską Akademią Piłkarską, którą przed rokiem założył Dawid Ptak. W ten sposób rodzina Ptaków może szukać dla nich klubu w Polsce i Europie. Większość do Europy pewnie już nie wróci, ale na np. Marcelo Antoni Ptak będzie chciał zarobić.
Także dwóch innych Latynosów jest jeszcze pod jego kontrolą. Julcimar przebywa obecnie w ojczyźnie, ale w przyszłym tygodniu ma przylecieć do Polski. Pierwsze kroki skieruje do Rzgowa, by rozwiązać kontrakt. Pogoń SSA powie nie.
- Nie widzę powodu, by rozwiązywać z nim kontrakt za porozumieniem stron. My mamy dla Julciego kluby i na pewno go gdzie wytransferujemy - zapewnia Jan Miedziak, prezes Pogoni.
Gdzie? Tego szef klubu już nie chciał zdradzić. Doświadczonym obrońcą interesuje się kilka klubów pierwszoligowych m.in. Ruch Chorzów, Jagiellonia i Odra Wodzisław, którą prowadzi Mariusz Kuras i dobrze zna walory Brazylijczyka.
Drugim Brazylijczykiem związanym z Pogonią SSA kontraktem jest rozgrywający Anderson Pedro. Przez ostatnio pół roku występował w Zagłębiu Lubin na zasadzie wypożyczenia. Lubiński klub chciał go wykupić od Ptaka, ale nie wiadomo, czy podejmie taką decyzję. Zagłębie szykuje się do Ligi Mistrzów i ma mieć zwiększony budżet z przeznaczeniem na transfery. Jeśli do nich dojdzie, to transfer Andersona stanie pod znakiem zapytania. Tym bardziej, że Brazylijczyk był jedynie rezerwowym wiosną.
Kontrakt z Pogonią obowiązuje jeszcze Piotra Celebana.
- Mamy trzy kluby dla Piotra i też nie zgodzimy się na rozwiązanie umowy - uważa prezes Miedziak.
Wydawało się, że najbliżej Celebanowi jest do Górnika Zabrze. Temat prawdopodobnie upadł.
- Raczej nie zdecyduję się na propozycję Górnika. Śląskie powietrze mi nie służy - stwierdził dla "Sportu" szczeciński piłkarz.
Niewykluczone, że Celeban trafi do Widzewa Łódź. Po cichu mówi się o ofercie od drugoligowców: Śląska Wrocław i Polonii Warszawa. Sam zawodnik chce grać w ekstraklasie.
Pozostałych zawodników Ptak już sprzedał lub rozwiązał kontrakty.

Komentarze