Pogoń czeka tułaczka

W której klasie zagra Pogoń Szczecin w sezonie 2007/2008? Do chwili zamknięcia "Gazety" była w A-klasie, ale czynione są starania, by zagrała w II, III lub IV lidze. Serial o szczecińskim klubie trwa...
Dla piłkarskiego środowiska Szczecina jedno nie ulega wątpliwości - Pogoń musi być jedna. Fiasko rozmów z Antonim Ptakiem, których celem było przejęcie od niego miejsca w II lidze sprawiło, że Szczecin został jedynie z Pogonią Nową w A-klasie. Zakładając, że nic już się nie zmieni, działacze PN dziś wystąpili z wnioskiem do Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej o zgodę na grę w IV lidze.
- Dokumenty zostały złożone - poinformował Rafał Chlasta, prezes Pogoni Nowej.
Wtorkowe deklaracje, że z Ptakiem nikt już nie będzie rozmawiał, też się nie potwierdziły. Z nieoficjalnych źródeł wiemy, że negocjacje o przejęciu miejsca w II lidze miały być kontynuowane dziś wieczorem, a być może będą i jutro. Czy przyniosą efekt w postaci podpisania umowy? Nie wiadomo. Na wypadek złego finału - jest pomysł, by Pogoń zagrała w III lidze. To również skomplikowana sprawa, bo z grona trzecioligowców musiałyby wycofać się inne zespoły i odstąpić Pogoni Nowej miejsce.
- Temat teraz dla nas nie istnieje, bo nikt nam nie składał takiej propozycji. I tak już straciliśmy sporo czasu. Dreptaliśmy w miejscu, a trzeba iść do przodu. I takim krokiem jest zgłoszenie Pogoni Nowej do IV ligi - wyjaśnia Chlasta.
Sytuacja jest niestabilna, a obraz przygnębienia potęguje zaplanowana na przyszły sezon reorganizacja rozgrywek. Tracąc II ligę w tym roku oddalamy się od ekstraklasy znacznie bardziej, niż wyobraził to sobie wiceprezydent Tomasz Jarmoliński na wtorkowej konferencji, gdy razem z Arturem Kałużnym i Grzegorzem Smolnym poinformował o zakończeniu negocjacji z Ptakiem. - Za dwa lata Pogoń znajdzie się w miejscu, gdzie powinna być dzisiaj - mówił, a miał na myśli II ligę.
Reorganizacja rozgrywek w polskim futbolu, która nastąpi po zakończeniu przyszłego sezonu, oznacza, że obecna II liga przekształci się w I ligę. Poniżej tego poziomu powstaną dwie grupy II ligi i osiem III.
Jeżeli w sierpniu tego roku Pogoń rozpocznie grę w IV lidze, to - zakładając, że zbuduje silny zespół i w cuglach zajmie pierwsze miejsce, jak zapowiadają działacze - wiosną 2008 znajdzie się w III lidze. W wyniku reorganizacji, nowa III liga dalej będzie jednak dopiero czwartym poziomem rozgrywek. Plan reorganizacji zakłada utworzenie grupy zachodniopomorsko-pomorskiej III ligi.
Co to oznacza dla Pogoni? Ano tyle, że jeśli zajmie pierwsze miejsce w IV lidze, to w sezonie 2008-2009 grać będzie w III lidze, w większości z tymi samymi rywalami, z którymi przystąpi do rywalizacji w rozgrywkach IV ligi sezonu 2007/2008, bo utworzy ją po osiem zespołów z obu województw. Dalej będziemy więc rywalizować z Iną Goleniów czy Gryfem Kamień Pomorski, a ciekawszymi wyjazdami może być podróż do Bałtyku Gdynia lub Gryfa Wejherowo.
Będzie szansa, by przeskoczyć od razu dwie klasy rozgrywkowe wyżej, ale trzeba będzie wygrać baraż z mistrzem innego województwa. Jeśli się to nie uda, to dopiero w 2010 możemy świętować awans do II ligi (poziom obecnej III). Będą w niej grać najsilniejsi trzecioligowcy. W minionych rozgrywkach byli to m.in. Jarota Jarocin, Cartusia Kartuzy, Rega Trzebiatów w naszej grupie.
Wygrywając grupę zachodnią II ligi w roku 2011, Pogoń awansuje do I ligi, czyli na zaplecze ekstraklasy. Dopiero wraz z rozpoczęciem Euro 2012 Pogoń może powrócić do ekstraklasy. Plan pięcioletni, to oczywiście wariant optymistyczny. Szybka odbudowa udała się ostatnio w GKS Katowice (w dwa lata z IV do II ligi), ale są i przykłady Zawiszy Bydgoszcz czy Lechii Gdańsk, gdzie nie było im tak łatwo wrócić do II ligi.

Komentarze

kln    5 lipca 2007 r., godz: 11:22

A Rabenda dalej swoje...

77    5 lipca 2007 r., godz: 08:02

Jeden wielki dół!!! Mam nadzieję, że się poddźwigniemy.

luki_717    4 lipca 2007 r., godz: 21:51

no ale jak fajnie bedzie jak awansujemy juz do ekstraklasy na nowym stadionie i jeszcze dostaniemy organizacje euro to wtedy bylby to chyba najlepszy rok dla kibicow Pogoni

Artur10    4 lipca 2007 r., godz: 21:38

Staram się nie załamywać, ale jest ciężko ... :(