|
![]() ![]()
czwartek, 12 lipca 2007 r., godz: 15:57
Wczoraj wieczorem uzyskaliśmy dwie ważne informacje dotyczące przyszłości szczecińskiej Pogoni: Antoni Ptak myśli o przeniesieniu II ligi do Radomska, natomiast jest skłony zrzec się IV ligi.
![]() - Czynimy starania o grę w II lidze – powiedział prezes MKS Pogoń Szczecin SSA Jan Miedziak – i rozważamy przeprowadzkę do różnych miast, ale z powodu kłopotów z odpowiednimi stadionami, w grę wchodzi już praktycznie tylko Radomsko. Jest jednak bardzo mało czasu by pozałatwiać wszystkie formalności... Prowadzimy też intensywne rozmowy z prezesem ZZPN Janem Bednarkiem, a w wyniku tych negocjacji, być może spółka przekaże swoje miejsce w IV lidze do dyspozycji wojewódzkiego związku. Do gry w IV lidze przygotowuje się Pogoń Nowa, która we wtorek zrezygnowała ze współpracy z „gastronomikami” na ich warunkach (wymóg tworzenia spółki akcyjnej i skromny ułamek udziałów Pogoni Nowej). - Zarząd klubu został zobligowany do pozyskania odpowiednich środków na funkcjonowanie zespołu piłkarskiego gotowego do skutecznej walki w IV lidze – powiedział rzecznik prasowy Robert Duchowski. – Działacze naszego klubu podpisali cztery umowy sponsorskie opiewające w sumie na kwotę 250 tys. zł. Jednocześnie prowadzone są intensywne rozmowy z kandydatami do sztabu szkoleniowego i zawodnikami mającymi reprezentować klub na boiskach IV ligi. Zarząd klubu wyraża nadzieję, że wolę wspierania i odbudowania Dumy Pomorza na jasnych i przejrzystych zasadach wykażą również inne firmy ze Szczecina i regionu, a także cale środowisko piłkarskie i kibice Pogoni. Z planów tworzenia Pogoni nie zrezygnowali jeszcze „gastronomicy” Artur Kałużny i Grzegorz Smolny, którzy wczoraj rozmawiali na temat współpracy ze stowarzyszeniem MKS Pogoń, dysponującym prawem do nazwy, barw i logo Pogoni. - Rozmawialiśmy konstruktywnie – powiedział wczoraj wieczorem prezes stowarzyszenia Krzysztof Waszak – lecz wolałbym odbudowanie Pogoni wspólnymi siłami z całym szczecińskim środowiskiem, a więc także z kibicami skupionymi wokół Pogoni Nowej. Nie mogłem natomiast przystać na sugestie Artura Kałużnego i Grzegorza Smolnego, by stowarzyszenie nie rozmawiało z samą Pogonią Nową, jeśliby „gastronomicy” nie mogli z nią dojść do porozumienia... foto: Pogoń On-Line/Mq; Antoni Ptak źródło: Kurier Szczeciński/mij ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||