www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
czwartek, 12 lipca 2007 r., godz: 20:12
Działacze Pogoni Nowej Szczecin są bliscy podpisania kontraktu ze szczecińskim szkoleniowcem, który ma poprowadzić portowców w IV lidze.
- Rozmawialiśmy i mamy wstępną akceptację zaproponowanych przez nas warunków finansowych i sportowych - mówi Rafał Chlasta, prezes Pogoni Nowej. - Jeszcze nie zdradzę nazwiska.
Chlasta wstrzymuje się z komunikatem, bo wciąż nie wiadomo czy Pogoń Nowa przystąpi do rozgrywek IV ligi czy tylko A-klasy. Czyni zabiegi w Zachodniopomorskim Związku Piłki Nożnej, by był to wyższy poziom. Miejsce w rozgrywkach należy się jednak Pogoni SSA (należy do Antoniego Ptaka), a ta nie zamierza z niego rezygnować.
- Wiemy, że związek w jakiś sposób jest zablokowany z decyzjami, ale i my chcielibyśmy wiedzieć na co możemy liczyć - przyznaje szef PN. - Do wtorku ZZPN powinien przedstawić jakąś wizję na najbliższy okres. My też musimy podpisywać umowy, a wiele rozmów jest teraz w zawieszeniu. Nasi rozmówcy chcą wiedzieć w której lidze zagramy. Liczymy, że w IV.
Kto zostanie trener PN? Duże szanse ma Zbigniew Kozłowski. Wiadomo, że zamysłem działaczy jest, by asystentem pierwszego szkoleniowca został Krzysztof Sobieszczuk. To on prowadził drużynę, gdy ta grała w B-klasie.
- Takie są plany. Chcemy zachować ciągłość myśli szkoleniowej. Trener Sobieszczuk byłby automatycznie trenerem zespołu rezerw w A-klasie - uważa Rafał Chlasta. - Nowi piłkarze? Wiadomo, że potrzebujemy wzmocnień i prowadzimy rozmowy z doświadczonymi zawodnikami. Jesteśmy wstępnie porozumieni z Wisłą Kraków. Jej młodzi gracze z rezerw mogliby ogrywać się w Szczecinie, a nie siedzieć na ławce w Krakowie.
Pogoń Nowa powoli buduje również budżet. Informowaliśmy już o czterech umowach, które zagwarantują zastrzyk finansowy w wysokości 250 tys złotych. Wystarczy na rozruch klubu w IV lidze, ale co dalej?
- Najważniejsze, że są firmy, które chcą nam pomóc w odbudowie Pogoni. Jesteśmy otwarci na współpracę ze wszystkimi na zdrowych i jasnych zasadach. Czy odejście Darka Adamczuka i Grześka Matlaka tego nie utrudni? Mam nadzieję, że po krótkich urlopach wrócą do klubu, a Grzegorz będzie gwiazdą zespołu. Póki co ich odejście jest tylko informacją medialną.

     źródło:  gazeta.pl/lis      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności