|
![]() ![]()
piątek, 20 lipca 2007 r., godz: 14:17
Rozmowa ze Sławomirem Rafałowiczem, trenerem asystentem przygotowującym zespół Pogoni do sezonu.
![]() Panie trenerze, jaka atmosfera towarzyszy szczecińskiej Pogoni w przygotowaniach do sezonu? - Oczywiście cały czas czekamy na ostateczne decyzje w sprawie przyszłości Pogoni. Mamy nadzieję, że rozstrzygnięcia będą korzystne dla „Dumy Pomorza”. Chociaż te kwestie są dla nas bardzo ważne, na treningach staramy się o tym nie pamiętać. Po prostu robimy swoje, czyli solidnie pracujemy, przygotowując się do IV ligowej batalii. Niech działacze negocjują, a zawodnicy pracują nad swoimi umiejętnościami. Tak będzie najlepiej. Co mówią zawodnicy podczas treningów i w szatni? - Atmosfera jest bojowa. Każdy chce jak najlepiej przygotować się do sezonu. Jeżeli atmosferę w drużynie mierzyć miarą zaangażowania podczas treningów, to jest bardzo dobrze. W poprzednim sezonie prowadził pan rezerwy Pogoni. IV liga nie ma więc przed panem żadnych tajemnic. Będzie ciężko walczyć o awans? - Łatwo na pewno nie będzie. Przede wszystkim dlatego, że nikt za darmo punktów nam nie odda. Każde zwycięstwo trzeba wybiegać i wywalczyć. Moim zdaniem ważne będzie nastawienie psychiczne – przecież postrzegają nas jako faworytów ligi i ten ciężar musimy udźwignąć. Nie boicie się panowie, że w drużynie, w której grać mają zawodnicy z pierwszoligowym doświadczeniem, zabraknie walczaków, niezbędnych w IV lidze? - Uważam, że połączenie doświadczenia z młodością, które proponuje trener Marcin Kaczmarek jest optymalne i zda egzamin. Poza tym nigdzie nie jest napisane, że młody piłkarz ma biegać, a starszy – asystować. Najlepszym przykładem jest przecież Grzegorz Matlak, który waleczność ma we krwi. Nie wyobrażam sobie tego piłkarza grającego na pół gwizdka. Co najbardziej przeszkadza wam w treningach, czego brakuje? - Hm, właściwie nie mamy powodów do narzekań. Czekamy na koniec negocjacji, bo brak ostatecznych decyzji może rodzić pewną nerwowość, ale jak mówiłem staramy się robić swoje. Teraz najważniejszą sprawą jest wyselekcjonowanie takiej grupy, która nie tylko wygra IV ligę i wywalczy awans, ale pozwoli budować zespół na I ligę czy nawet ekstraklasę. foto: Pogoń On-Line/Cob źródło: Kurier Szczeciński/Łukasz Parol ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||