Propozycja dla Julcimara

Dziś o godzinie 11 na stadionie przy ul. Twardowskiego, piłkarze Pogoni Szczecin rozegrają drugi sparing przygotowujący ich do rozgrywek czwartoligowych. Tym razem rywalem będzie KP Police. Tymczasem propozycje podpisania kontraktu z Pogonią dostał Julcimar.
Brazylijczyk, który w ostatnim sezonie był nawet kapitanem portowców, w środę rozwiązał swoja umowę ze spółką Antoniego Ptaka. Od razu pojawiła się oferta gry w nowo budowanej Pogoni. Brazylijczyk byłby dla niej znaczącym wzmocnieniem.
- Potwierdzam, że Julcimar dostał propozycje gry w naszym zespole. Ale na razie czekamy na jego odpowiedź. Tak doświadczony gracz, z kilkoma sezonami rozegranymi w pierwszej lidze, to byłoby bardzo duże wzmocnienie. Mam nadzieję, że Julcimar pozytywnie rozpatrzy naszą ofertę - mówi Marcin Kaczmarek, trener Pogoni, o największym planowanym transferze.
Julcimar związany był z Ptakiem od kilkunastu lat. Występował między innymi w ŁKS-ie i Radomsku, a do Pogoni trafił w 2003 roku. Szybko stał się najważniejszą osobą w defensywie portowców, a także pełnił rolę tłumacza dla kolejnych grup brazylijskich piłkarzy, ściąganych przez Ptaka do Pogoni. Wiele mówiło się o zainteresowaniu Julcimarem innych pierwszoligowych drużyn. Najbliżej było chyba Brazylijczykowi do Ruchu Chorzów. Jak podkreśla sam piłkarz, najlepiej czuje się w Szczecinie, stąd pomysł kontynuowania kariery w Pogoni, kosztem gry w niższej klasie rozgrywkowej.
Wciąż nie jest jasna przyszłość zawodników z rezerw Pogoni, których właścicielem kart jest Antoni Ptak. Jeżeli Polski Związek Piłki Nożnej zdecyduje się na przyznanie klubowi Ptaka licencji uprawniającej do gry w II lidze, ci młodzi zawodnicy mogą zostać dalej zawodnikami łódzkiego biznesmena.
- Jesteśmy tymi graczami zainteresowani, ale wciąż nie wiemy, czy będą oni mogli dla nas grać. Wszystko zależy od przyznania licencji, bo jeżeli drużyna pana Ptaka będzie grała w II lidze w Stargardzie, ci zawodnicy dołączą pewnie do nich - dodaje trener Kaczmarek.
Jan Miedziak, prezes SSA Pogoń Szczecin, zapewnia, że klub Antoniego Ptaka nie będzie stawać na drodze do kariery tych młodych piłkarzy.
- Jeżeli uzyskamy licencję na grę w II lidze, ci zawodnicy dołączą do nas jako wzmocnienie składu. Cieszymy się, że ci chłopcy trenują pod okiem trenerów Kaczmarka i Rafałowicza i zapewniamy, że nie chcemy im rujnować kariery. Jeżeli czwartoligowa Pogoń będzie zainteresowana tymi zawodnikami, jesteśmy otwarci na propozycję. Zwłaszcza, że kilka tygodni temu taka oferta ze strony panów Smolnego i Kałużnego wtedy padła - zakończył prezes Miedziak.
Dziś prawdopodobnie miał być również testowany w drużynie Pogoni zawodnik Floty Świnoujście, Jarosław Norsesowicz. Niestety, zabraknie go ze względu na problemy zdrowotne. Tego gracza dobrze zna Paweł Skrzypek, który prowadził go przecież w ostatnim sezonie we Flocie.

Komentarze